Reaktywacja wąskotorówki to inicjatywa prezydenta miasta i Jarosława Wypycha z Rady Osiedla Trynek, która zbiegła się z propozycją PKP o przekazaniu gruntów miastu.
- Do PKP, który jest właścicielem budynku dworca trafiły już z Urzędu Miasta pisma, w których samorząd wyraża chęć ich przejęcia. Po naszej stronie stoją od niedawna znowelizowane przepisy o restrukturyzacji PKP, pozwalające na przekazywanie dworcowych budynków gminom. Mamy też wsparcie dyrekcji Kolei Wąskotorowej w Rudach Raciborskich - mówi Jarosław Wypych.
Koszt reaktywacji torowiska kolejki wstępnie oszacowano na 7 mln złotych. To tylko wówczas, gdyby użyto całkowicie nowych torów. Tymczasem dzięki współpracy z kolejarzami z Rud koszt może być niższy. W Gliwicach kursowałby tabor z Rud, więc nie trzeba by kupować nowego.
Jarosław Wypych twierdzi, że realny termin na pierwszy kurs kolejki z Gliwic, gdyby PKP przekazało teren w tym roku to rok 2015. Wiceprezydent Gliwic Piotr Wieczorek podkreśla z kolei, że choć dyskusje na ten temat trwają, to żadne decyzje jeszcze nie zapadły. I dodaje, że w pierwszej kolejności można by na Trynku uruchomić kolejowy skansen.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
