Prace mają potrwać jeszcze kilka godzin.
Jak powiedział nam Ryszard Trzebuniak z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, rura była „starej daty". Do awarii mogły się też przyczynić niskie temperatury.
Mieszkańcy ulic: Kościuszki, Królowej Bony, Daszyńskiego i Korfantego w Gliwicach od rana nie mieli wody. Przyczyną była awaria jednego z głównych rurociągów w mieście.
- Do awarii doszło około godziny 6.30 na wysokości ulicy Kościuszki w Gliwicach. W wyniku pęknięcia rury przesyłowej pozbawieni dostaw wody są mieszkańcy sąsiednich ulic. Przewidywany czas usuwania awarii to 7-8 godzin - podawał rano dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
Mieszkańcy byli zdani na usługi beczkowozów.
I to nie tylko ci, którzy mieli suche krany. W niektórych domach woda nie nadawała się do spożycia.
– Woda miała żółty kolor i dziwny zapach. Wolałem do czajnika wlać mineralną – mówi Jan Dudziński mieszkający przy ul. Daszyńskiego.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?