Mieszkańcy wywalczyli właśnie demontaż kolejnego torowiska, dzięki czemu będzie można wyremontować dziurawą nawierzchnię. Chodzi o około stumetrowy odcinek na skrzyżowaniu ulic Zwycięstwa i Wyszyńskiego, na wysokości przejść dla pieszych.
Po likwidacji tramwajów auta najeżdżają na nieremontowane tory, osadzone w poluzowanych płytach, co powoduje hałas. A skoro w nawierzchni nadal tkwią tory, nie można załatać dziur.
Zarząd Dróg Miejskich porozumiał się już z Tramwajami Śląskimi w sprawie usunięcia torów.
Zapłacą TŚ. Miasto bierze na siebie koszt wylania nowej nawierzchni.
Czytaj również: KZK GOP miał prawo zastąpić tramwaje autobusami
- Prace będą prowadzone pomiędzy marcem a majem tego roku. Remont potrwa około tygodnia. W tym czasie kierowcy muszą się liczyć z objazdami - mówi Jadwiga Jagiełło-Sti-borska, rzecznik ZDM w Gliwicach.
- Jesteśmy gotowi w każdej chwili usunąć tory na całej długości. Możemy zabrać swoje zabawki, bo przecież w Gliwicach mamy teraz majątek, z którego nie czerpiemy korzyści. Miasto musi jednak wyrazić gotowość wyremontowania miejsc, gdzie tory zostaną wyrwane - mówi Bolesław Knapik, dyrektor wykonawczy TŚ.
Zapowiada też, że w tym roku usuną również sieć trakcyjną od ulicy Dolnych Wałów do Wójtowej Wsi.
Czytaj również: Rozmontowywanie torów rozpoczęło się już w maju 2010
Tramwaje już nie wrócą
Rozmowa z Markiem Jarzębowskim, rzecznikiem prezydenta Gliwic
Czy prezydent Gliwic prowadzi rozmowy z władzami Tramwajów Śląskich?
Oczywiście. Mają wiele tematów do omówienia.
Czyli w plotce, że tramwaje mogą wrócić do Gliwic jest ziarno prawdy?
Niestety, żadne z rozmów nie dotyczą budowy nowych linii i przywrócenia tramwajów w naszym mieście. Ta firma ma w Gliwicach wciąż bardzo dużo majątku, nieużywanych linii, prowadzone są także rozmowy na temat remontu skrzyżowania ulic Wyszyńskiego i Zwycięstwa.
Nie przymierzacie się do powrotu tramwajów? To skąd takie doniesienia?
Mnie o to proszę nie pytać. Dementuję wszelkie informacje, które pojawiły się na ten temat. W tak poważnych sprawach nie można gdybać, informować o rzeczach zasłyszanych.
Nie pojedziemy więc tramwajem do Focusa i do hali Podium?
Nic mi o tym nie wiadomo, miasto na pewno nie ma budowy takich linii w planie. Nawet teoretycznie.
Pojechać na animozjach - komentarz
Marlena Polok-Kin,redaktor:
Gliwice znów zasłynęły medialnie za sprawą tramwajów - nie mają ich, ale ponoć znów mają mieć! Tak usłyszał - ktoś od kogoś (ponoć) w magistracie. Byłoby fajnie? No jasne! Ale trochę szkoda, że cała rzecz miałaby się odbyć pod dyktando jednego z centrów handlowych (nieistniejącego) oraz hali Podium (jak wyżej), a nie mieszkańców, którzy tramwajów bronili. Z kim więc liczą się władze? Już można zrobić ferment, bo gra na animozjach musi przynieść skutek. Tylko po co robić mieszkańców w konia?
Z których miejsc w pierwszej kolejności powinny zniknąć tory? Skomentuj!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?