- Skoro węzły na autostradzie A1 znajdują się w Czekanowie i w Wieszowej, to dlaczego noszą nazwę węzłów "Zabrze Zachód" i "Zabrze Północ"? Czy nie lepiej byłoby je nazwać po prostu "Węzeł Czekanów" i "Węzeł Wieszowa"? - pyta Kaljaklaja.
- Nie jest tak z tego samego powodu, dla którego nasz port lotniczy nazywa się Katowice-Pyrzowice a nie np Siewierz-Pyrzowice, Tarnowskie Góry-Pyrzowice lub po prostu Pyrzowice. Nazwa w (w tym przypadku węzła) połączenia o skali międzynarodowej czy krajowej musi mówić coś ludziom z innych części kraju. Wyobraź sobie że wjeżdżasz na autostradę A4 i na drogowskazie pisze Ci np "Nowa Wieś 300". Czemu tak? Otóż autostrada A4 nie jest w samym Wrocławiu a w Nowej Wsi właśnie - odpowiada Curt.
Kemo zwraca jednak uwagę na to, że nazwa tego węzła nie powinna odnosić się do Zabrza, ale Gliwic.
- Ogólnie w nazwach węzłów chodzi o to, żeby kierowcy spoza regionu (także z zagranicy) mogli się zorientowac, gdzie są/ jakie miasto mijają. Dlatego Zabrze i Gliwice zamiast Wieszowej i Czekanowa. Jednak faktycznie coś tu jest nie tak - "Zabrze Zachód" powinno byc nazwą węzła Maciejów, a węzeł w Czekanowie powinien nazywac się "Gliwice północ" - komentuje.
Jak z tą nazwą? Co proponujecie?
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?