Dworzec PKP w Gliwicach. Znowu opóźnienie

Dworzec PKP w Gliwicach znowu ma opóźnienie. Na finał prac na dworcu PKP w Gliwicach mieszkańcy nie mogą się doczekać. To ma być obiekt klasy premium - jeden z kilkunastu tego typy w kraju, nowoczesny, piękny i dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Ze specjalną windą i ruchomymi schodami oraz szeregiem innych nowoczesnych rozwiązań.

Tak zapowiada inwestor, czyli PKP SA. Fakt, perony już robią wrażenie (chociaż i tam, na peronie pierwszym, trwa wciąż remont), ale o reszcie zapowiadanych walorów tej inwestycji raczej jeszcze można pomarzyć, wciąż podróżni idą na perony, przemykając się pomiędzy płotami i zasiekami. Ciągle w budynku głównym dworca trwają prace budowlane. Jakie?

Obecnie na dworcu, w części od hali głównej do hali PKS, trwają prace wykończeniowe oraz przygotowywane są pomieszczenia kasowe dla przewoźników. W części biurowej trwają prace instalacyjne i wykończeniowe. Finalizowane są także roboty w obrębie peronu nr 4 i tunelu T1 - informuje inwestor i kolejny raz przesuwa termin ukończenia tej inwestycji.

Jak poinformowała oficjalna strona internetowa miasta gliwice.eu, w oficjalnym komunikacie przekazanym miastu, kolej podaje, że podczas prac modernizacyjnych na dworcu PKP robotnicy natrafili na problemy techniczne i nie są w stanie dotrzymać wcześniej przyjętych terminów. Oznacza to przesunięcie daty zakończenia robót, wstępnie na koniec III kwartału br.

Jak informuje PKP SA., dokładane są wszelkie starania, aby jak najszybciej uruchomić obsługę pasażerską w budynku i zminimalizować utrudnienia związane z funkcjonowaniem stacji .

Modernizację dworca realizuje konsorcjum firm Aldesa Construcciones Polska Sp. z o.o. oraz Aldesa Construcciones SA. Koszt inwestycji wynosi ok. 120 mln zł netto i jest współfinansowany ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.