- To było najprostsze rozwiązanie. Przecież nikomu nic złego nie zrobił - wyjaśniał nam wtedy Jacek Pytel, rzecznik katowickiej policji.
Dziki zadomowiły się w naszych miastach. Z lasu wybiegają też na drogi. Z ich powodu dochodzi do wypadków m.in. na trasie prowadzącej z Katowic do Tychów czy na Wiślance.
Do urzędu marszałkowskiego w Katowicach wpływa coraz więcej wniosków o przyznanie odszkodowań za straty spowodowane przez dziki. Aleksandra Marzyńska, rzeczniczka marszałka, informuje, że większość wniosków dotyczy kolizji drogowych ze zwierzętami, szkód wyrządzonych przez dziki w ogródkach działkowych lub przydomowych, chodzi np. zniszczonej siatki, płotu czy wyrwanych drzewek.
NASZE SPOTKANIA Z DZIKAMI
Piotr Piersiak, szef Koła Łowieckiego Remiza w Pawłowi- cach, redaktor DZ:
Sposoby na dzika są dwa: nie karmić i odstrzeliwać nad- wyżkę. Te zwierzęta szybko przyzwyczajają się do wszys- tkich odstraszaczy. Rolnicy przed polem kartofli zamontowali skrzynki, które co pewien czas imitują odgłos strzałów. Działało przez trzy dni. Potem dziki wróciły.
Stanisław Bartosik, redaktor DZ:
Dość często, gdy wychodzę z domu
w Katowicach Podlesiu, staję oko w oko z dzikami. Przychodzą do kompostownika, który jakiś czas temu został ogrodzony. Zwierzaki są wyraźnie zawiedzione, ale nikomu nic złego nie robią. Dziki widuję także w Bryno- wie, Ligocie, Piotrowicach, Murckach i Panewnikach. Stają się elementami pejzażu.
A Wy, jakie macie doświadczenia z dzikami? Podzielcie się nimi!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?