To też pierwszy sygnał by jak najszybciej odwiedzić okulistę. Tym bardziej, że wyniki badań Amerykanów potwierdzają śląscy lekarze.
- Jeśli pacjent nie widzi trójwymiaru to jego oczy nie współpracują ze sobą tak jak należy - mówi dr Erita Filipek z kliniki okulistyki dziecięcej w katowickim szpitalu okulistycznym. - Nierozpoznawanie obrazu 3D przez dzieci może świadczyć o braku pojedynczego obuocznego widzenia.
Osoba, która cierpi na to schorzenie może mieć problemy np. z nalaniem wody do kubka. Co z kolei może wpływać na całe dorosłe życie. Bowiem osoby z tą wadą nie mają co marzyć, o byciu pilotem samolotu czy kierowcą autobusu.
Wykrywanie wad wzroku będzie w naszych domach coraz skuteczniejsze, bo szacuje się, że tylko od początku roku w województwie śląskim ze sklepowych półek zniknęło około 10 tys. telewizorów w technologii 3D.
Z raportu serwisu Ceneo.pl, wynika, że już w zeszłym roku Polacy coraz chętniej stawiali na tę technologię. Teraz szykują się na prawdziwy boom 3D. Analitycy handlowi zapowiadają, że z każdym miesiącem 2011 roku w naszych domach telewizorów z obrazem 3D będzie coraz więcej. Co za tym idzie, mają trafić do większości śląskich i zagłębiowskich rodzin.
Nad jego zakupem i wizytami w kinie 3D szczególnie powinni zastanowić się rodzice dzieci do szóstego roku życia. Jak wyjaśnia doktor Filipek, schorzenie rozwija się między drugim a trzecim rokiem życia. Problemy odczuwają już cztero- pięciolatkowie.
- W momencie, kiedy zorientujemy się, że nasza pociecha odczuwa dyskomfort w kinie 3D, konieczna jest wizyta u okulisty - podkreśla pani doktor.
Tymczasem na forach miłośników nowinek technologicznych można przeczytać, że wizyta w kinie 3D u małych dzieci powoduje zeza i przemęcza wzrok.
Specjaliści i miłośnicy tej technologii, takich obaw nie potwierdzają. - Obrazy w 3D nie wpływają w jakiś negatywny sposób na funkcjonowanie wzroku - mówi Beata Kaczmarek z Centrum leczenie zeza w Krakowie.
- Nie bałbym się zabrać dziecka do kina na film 3D . Przecież od zawsze mówiło się, że telewizory psują wzrok - podkreśla prof. Bogdan Król, który w katowickiej Akademii Sztuk Pięknych prowadzi zajęcia z tworzeni animacji w technologii 3D. - Gdybym miał pieniądze i byłoby co oglądać na pewno kupiłbym taki telewizor - dodaje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?