Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdy DTŚ utknie na węźle de Gaulle'a, miasto zostanie sparaliżowane

Maria Olecha
Prace przy budowie średnicówki wzdłuż ul. Wolności na Zaborzu przebiegają sprawnie
Prace przy budowie średnicówki wzdłuż ul. Wolności na Zaborzu przebiegają sprawnie fot. Olga Wiśniowska.
Budowa Drogowej Trasy Średnicowej w Zabrzu idzie pełną parą. Odcinki z1 i z2 będą gotowe prawdopodobnie już jesienią przyszłego roku. Paradoksalnie ta informacja wcale nie cieszy władz miasta. Dlaczego? Bo wciąż nie wiadomo, kiedy rozpocznie się budowa odcinków z3 i z4 średnicówki, które mają ją połączyć z autostradą A1. A to oznacza, że za rok Zabrze czeka prawdziwy paraliż komunikacyjny - DTŚ utknie na węźle de Gaulle'a. Dlatego władze spieszą się z budową ul. Nowopaderewskiego, która połączy rondo przy ul. de Gaulle'a z ul. Makoszowską i odciąży ruch z ul. 3 Maja.

- Lada dzień rozpiszemy przetarg na budowę ul. Nowopaderewskiego. Zainteresowanie inwestorów już teraz jest duże, więc spodziewamy się, że wpłynie sporo ofert - mówi Adam Kurbiel, wiceprezydent Zabrza. - Jeśli uda nam się rozstrzygnąć przetarg i wszystko pójdzie sprawnie, czyli nie będzie protestów po jego rozstrzygnięciu, to budowa powinna się rozpocząć jeszcze w pierwszym kwartale przyszłego roku, żebyśmy zdążyli z całością do jesieni - tłumaczy Adam Kurbiel.

Ulica Nowopaderewskiego będzie miała ponad 700 metrów długości i dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Jej budowa jest konieczna, aby odkorkować centrum miasta, a szczególnie ul. 3 Maja, która już teraz jest nieprzejezdna w godzinach porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego. Do DTŚ ul. Nowopaderewskiego mogliby dojeżdżać mieszkańcy Makoszów i Kończyc oraz kierowcy, którzy do Zabrza wjeżdżają zjazdem z autostrady A4. Inwestycja ma kosztować ok. 15 mln zł. Pieniądze na nią zostały uwzględnione w projekcie budżetu na 2010 r. Władze miasta liczą też na dofinansowanie ze "schetynówek".

- Na razie jesteśmy na drugim miejscu na liście rezerwowej. Mamy nadzieję, że tak, jak w poprzednim roku znajdą się w ministerstwie oszczędności i dotację otrzymamy - uważa Kurbiel. Miasto liczy na 3 mln zł dotacji z MSWiA.

To nie jedyny pomysł włodarzy Zabrza na to, jak odkorkować centrum i ułatwić w przyszłości wjazd na DTŚ. Poszerzone ma też zostać skrzyżowanie ul. 3 Maja z Makoszowską oraz fragment ul. de Gaulle'a od wiaduktu przy skrzyżowaniu z ul. Goethego do Wolności.

DTŚ od granicy z Rudą Śląską do węzła de Gaulle'a ma być oficjalnie otwarta w kwietniu 2011 r. Jednak blisko 5-kilometrowy odcinek gotowy będzie szybciej, bo prace idą drogowcom sprawnie.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdy DTŚ utknie na węźle de Gaulle'a, miasto zostanie sparaliżowane - Zabrze Nasze Miasto

Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto