Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice: Konferencja prasowa w sprawie planowanej pikiety kibiców Piasta

Maria Olecha
arc
Prezydent Gliwic Zygmunt Frankiewicz zwołał konferencję prasową w sprawie planowanej pikiety kibiców Piasta Gliwice. - Nie byłoby tego klubu, gdyby nie wsparcie miasta. Stadion jest prawie gotowy. A od wygrywania meczów są zawodnicy i trener - mówi Zygmunt Frankiewicz odnosząc się do zarzutów członków Stowarzyszenia Piast Gliwice dotyczących kiepskiej kondycji klubu i złej polityki kadrowej.

Zygmunt Frankiewicz podkreślił, że bez wsparcia miasta klub by po prostu nie istniał. Nie ukrywa, że stan finansów Piasta jest kiepski, dlatego cięcia są konieczne.

- Budujemy stadion, stwarzamy warunki. Wspieramy Piasta finansowo jako większościowy udziałowiec, a to rzadkość. Jednak sukces klubu zależy przede wszystkim od dobrej gry. To zadanie zawodników i trenera - podkreśla Zygmunt Frankiewicz.

Prezydent Gliwic odniósł się też do zarzutów przedstawicieli Stowarzyszenia Piast Gliwice wobec jego zastępy Piotra Wieczorka.

- Nie rozumiem zarzutów osób, które robią dużo szumu pod urzędem wobec pana wiceprezydenta Piotra Wieczorka. To irracjonalne, bo akurat ten człowiek jest oddany temu klubowi i nikt dla klubu nie zrobił więcej - uważa Zygmunt Frankiewicz.

Frankiewicz i Wieczorek ofacjalnie potwierdzili to, o czym środowisko piłkarskie mówiło od dawna: kontrakty piłkarzy zostały obcięte o połowę, działaczy klubowych o kilkadziesiąt procent. Ile dotychczas zawodnicy Piasta Gliwice zarabiali? Frankiewicz mówi, że niektórzy mieli kontrakty dwa razy wyższe niż pensja prezydenta miasta (prezydenci zarabiają ok. 12,5 tysiąca zł brutto - przyp. red.). Jak podkreśla Wieczorek, tak wysokie kontrakty podpisali jeszcze były prezes Jacek Krzyżanowski i były wiceprezes Zbigniew Koźmiński.

- Jeżeli przy takich zarobkach zawodnicy nie mają motywacji, aby grać, to na co jeszcze czekać? Koszty trzeba ciąć, bo ta spółka wydawała niepomiernie dużo. Innego źródła dochodu ten klub nie ma, więc koszty ponosiło miasto - mówi Piotr Wieczorek dodając, że zarząd obciął też działaczom delegacje i ryczałt na telefony.

Kibice Piasta Gliwice nie zgadzają się na to, by Górnik Zabrze grał jesienią na stadionie w Gliwicach. Władze Gliwic oficjalnie jeszcze decyzji nie podjęły. Pozostawiają to władzom klubu. Jednak Piotr Wieczorek uważa, że podziały wg koloru skóry i barw klubu to zaszłości, z którymi trzeba skończyć.

- Stadion to obiekt miejski, który powinien na siebie zarabiać. A kibice nie są od tego, aby decydować, na co można wydać pieniądze w klubie i kto jakie stanowisko w samorządzie powinien zajmować - podkreśla Frankiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto