Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice: nocna ulewa to setki podtopień i kałuż, przez które strach było przejeżdżać autem

MAKI
Szpital Miejski nr 1 przy ul. Kościuszki, a właściwie - Gliwickie Centrum Medyczne - kończy usuwanie skutków wieczornej, wtorkowej ulewy. Wczoraj wody było tu w niektórych miejscach po kolana - mówią pielęgniarki. Zalało także korytarz i szyb windy w szpitalu przy ul. Radiowej. [Aktualizacja]

Szpital przy ul. Kościuszki w Gliwicach działa normalnie. Informatycy i elektrycy usuwają skutki zalania sprzętu elektronicznego na izbie przyjęć - poinformował nas dyrektor do spraw lecznictwa gliwickiego szpitala, dr Wojciech Maruszewski. Rankiem trwało suszenie i ostatnie prace porządkowe. Tylko worki z piaskiem przed izbą przyjęć przypominały o nocnym podtopieniu.
– Nie musieliśmy nigdzie przenosić pacjentów, ani nikogo ewakuować - mówi dr Maruszewski. W dwóch miejscach przeciekł także szpitalny dach - na oddziale pediatrycznym i na wewnętrznym.

Woda zaczęła się z wolna wdzierać do szpitalnej izby przyjęć już około godz. 20. W krytycznym momencie było jej w niektórych pomieszczeniach nawet około 40 cm.

– Teraz to już tylko kosmetyka, w nocy to się działo - mówią pielęgniarki z izby przyjęć. W niektórych pomieszczeniach znajdującej się w przyziemiu izby przyjęć woda zostawiła ślad na ścianach, gdzie można było ocenić, jak wysoko sięgała. Podtopiona została częściowo część sterylizacji - tzw. brudna. Czysta pracuje bez zakłóceń.

Nie wiadomo jeszcze, jakie są straty. Wychodzi na to, że mimo groźnie wygladającego kataklizmu, mogą nie być duże. Udało się bowiem uratować nowoczesną pracownię rentgenowską i woda tutaj nie dotarła.

Jak nas poinformowała straż pożarna, podtopieniu uległ także szyb windy w szpitalu przy ul. Radiowej w Gliwicach, zalało tam także korytarz. Strażacy interwieniowali kilkadziesiąt razy. Państwowej Straży Pożarnej tradycyjnie pomagali strażacy ochotnicy.

- Działało 38 zastępów straży pożarnej i 128 strażaków państwowych. Do tego 12 zastępów i 71 strażaków OSP – poinformował nas mł. brygadier Jarosław Łepki. – Prócz wypompowywania wody, strażacy gasili także pożary związane z wyładowaniami atmosferycznymi.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto