W sobotę 15 marca po wielu dniach pięknej, słonecznej pogody, w całym woj. śląskim zaczął padać deszcz. Na drogach regionu zrobiło się ślisko. Dodatkowo watunki na drodze pogarsza silny wiatr. Efektem niedostosowania szybkości jazdy samochodem do złych warunków na drodze są wypadki. Na autostradzie A4 w Gliwicach, tuż przed węzłem Sośnica, przed zjazdem na drogę do Tychów, widzieliśmy samochód pomocy drogowej, zabierający z drogi luksusowego czarnego peugeota 607 z rozbitym przodem.
W gliwickich Łabędach było jeszcze gorzej. Na skrzyżowaniu ulic Kozielskiej i Okulickiego, tuż przy cmentarzach komunalnym i centralnym, zawsze jest duży ruch. Tym razem sygnalizacja świetlna była wyłączona. Nie wiadomo czy ten fakt, czy zbyt duża prędkość były przyczynami groźnie wyglądającego wypadku, który zdarzył się tuż przed godz. 12.00 na tym skrzyżowaniu. Zderzyły się dwa samochody osobowe - volkswagen polo i van. Polo miało rozbity przód, van wyszedł z tego zderzenia nieco lepiej. Kierowca jednego z samochodów został ranny, miał bandaż na głowie, z którego ściekała krew.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
