Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnicy chcą wypłaty wyższej o 10 procent

Małgorzata Gleń
Jeśli rozmowy płacowe okażą się fiaskiem, górnicy grożą eskalacją swych protestów
Jeśli rozmowy płacowe okażą się fiaskiem, górnicy grożą eskalacją swych protestów fot. Anna Al
Górnicy kopalni "Janina" w Libiążu chcą podwyżek zarobków o 10 procent. Miesięcznie domagają się zatem ponad 500 zł, bo obecnie ich zarobki to ponad 5200 zł brutto (licząc z trzynastą i czternastą pensją oraz z Barbórką).

W ich imieniu z zarządem Południowego Koncernu Węglowego w Jaworznie, właścicielem kopalni, rozmawiać będą związki zawodowe. Jeżeli nie dojdzie do porozumienia, związkowcy nie wykluczają zaostrzenia sporu.

- Każdy chciałby godnie żyć, a od wielu lat mamy podwyżki tylko o około 3 procent rocznie. Teraz domagamy się 10 procent i o tym będziemy jutro rozmawiać z władzami Południowego Koncernu Węglowego - mówi Krzysztof Kozik ze Związku Zawodowego "Kontra" przy kopalni "Janina".

Podwyżki to niejedyne żądanie górników. - Chcemy też zwiększenia zatrudnienia. Powinna obowiązywać zasada, która mówi, że jak jeden pracownik przechodzi na emeryturę, automatycznie jest zastępowany przez kogoś innego i to już przyuczonego do tego zawodu. Chodzi o bezpieczeństwo górników - podkreśla Kozik.

Górnicy z "Janiny" chcą też wyrównania wynagrodzeń do poziomu płac górników z kopalni "Sobieski" w Jaworznie, należącej także do PKW.

Zobacz także: Pobili chłopaka tuż przy markecie

W Południowym Koncernie Węglowym na razie nie chcą przyznać, czy przychylą się do żądań górników. - Mogę jedynie potwierdzić, że jesteśmy gotowi na rozmowy płacowe. Negocjujemy je od kilku tygodni - mówi Zofia Mazur, rzecznik PKW.

O podwyżki płac wspólnie walczą pracownicy z obydwu zakładów górniczych należących do PKW - "Janiny" i "Sobieskiego".

Górnicy z zakładów PKW w sporze zbiorowym z pracodawcą są już od 22 marca. - Jeśli rozmowy niczego nie przyniosą, nie wykluczamy eskalacji sporu - przyznaje Stanisław Kurnik.

W kopalni "Janina" zatrudnionych jest 2800 osób. Co roku dostają podwyżkę o tyle, o ile wzrosła inflacja. O podwyżkach dla libiąskich górników zadecyduje nie sam zarząd PKE, ale grupa Tauron, której koncern jest częścią.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nowy Targ: kierowca miał aż 4 promile!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Codziennie rano najświeższe informacje prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto