Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest WYROK za brutalne morderstwo w Gliwicach. 25 lat dla Jerzego R., który zapakował człowieka do walizki i wyrzucił do Kłodnicy

Patryk Drabek
Sąd Okręgowy w Gliwicach wydał dziś, 14 sierpnia, wyrok w sprawie Jerzego R. Wyrok: 25 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został oskarżony m.in. o znęcanie się nad 77-letnim mężczyzną i zamordowanie go. Ciało Helmuta K. wyrzucono do rzeki Kłodnica w Gliwicach w kwietniu 2016 roku. Zwłoki znajdowały się w walizce.
Sąd Okręgowy w Gliwicach wydał dziś, 14 sierpnia, wyrok w sprawie Jerzego R. Wyrok: 25 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został oskarżony m.in. o znęcanie się nad 77-letnim mężczyzną i zamordowanie go. Ciało Helmuta K. wyrzucono do rzeki Kłodnica w Gliwicach w kwietniu 2016 roku. Zwłoki znajdowały się w walizce. Patryk Drabek
Sąd Okręgowy w Gliwicach wydał we wtorek 14 sierpnia, wyrok w sprawie Jerzego R. Wyrok: 25 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został oskarżony m.in. o znęcanie się nad 77-letnim mężczyzną i zamordowanie go. Ciało Helmuta K. wyrzucono do rzeki Kłodnica w Gliwicach w kwietniu 2016 roku. Zwłoki znajdowały się w walizce.

Jest WYROK za brutalne morderstwo w Gliwicach. 25 lat dla Jerzego R., który zapakował człowieka do walizki i wyrzucił do Kłodnicy

Wyrok miał zapaść już 15 czerwca, ale niespodziewanie wznowiono przewód sądowy. Potrzebna była bowiem opinia uzupełniająca z Zakładu Medycyny Sądowej. Chodziło o sprawdzenie czy zły stan Helmuta K. wynikał z chorób czy też ze znęcania się nad nim.
Już 12 czerwca wygłoszono natomiast mowy końcowe.

- To dzień podsumowania tego, co wydarzyło się ponad dwa lata temu, a co 4 kwietnia 2016 roku wstrząsnęło mieszkańcami Gliwic i nie tylko. Zbrodnia zabójstwa i niegodny pochówek w walizce, która miała spocząć na dnie rzeki, to z pewnością powód do tego, by winny tego czynu został przykładnie ukarany. Niemal roczne śledztwo pozwoliło na zgromadzenie ogromnej liczby dowodów - rozpoczęła swoją mowę końcową prokurator Małgorzata Kozicka z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Prokurator przypomniała najważniejsze ustalenia, mówiąc m.in. o tym, że oskarżony nie dbał o Helmuta K. i nie wezwał pomocy, gdy ten tego potrzebował. Podkreślała, że zatrzymanie Jerzego R. było efektem intensywnych działań gliwickiej prokuratury i policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach. Kluczowa w śledztwie dotyczącym zabójstwa była opinia histopatologiczna.

Wnioski są jednoznaczne - Helmut K. żył, gdy morderca pakował go do walizki.

Przyczyną zgonu 77-letniego mężczyzny było gwałtowne uduszenie „w wyniku zatkania górnych dróg oddechowych”. Na ciele ofiary znaleziono liczne sińce, które powstały, gdy sprawca uderzał go twardym i tępym narzędziem. Z opinii biegłych wynika, że do złamania żeber Helmuta K. doszło w chwili, gdy 77-letni mężczyzna jeszcze żył. Prokurator chce dożywocia dla Jerzego R., który nie przyznał się do znęcania się nad Helmutem G. i do tego, że go zamordował. Potwierdził jedynie, że zbezcześcił zwłoki.

Mecenas Michał Kuźnik, obrońca oskarżonego, podkreślał, że wnosi o uniewinnienie Jerzego R. Jego zdaniem, prokuratura od samego początku przedstawiała taki pogląd, że stan zdrowia Helmuta K. pogorszył się od chwili, gdy obaj mężczyźni się spotkali.

- Pan Helmut wcześniej był zaniedbany, pozostawiony samemu sobie. Nikt mu nie pomagał - mówił adwokat.

Dodał, że z zeznań świadków nie wynika, by R. zaniedbywał swoje obowiązki.

Dodajmy, że oskarżony był bezdomny. Pewnego dnia otrzymał jednak pomoc finansową i został zameldowany w mieszkaniu przy ulicy Klonowej w zamian za współpracę przy wyłudzaniu pieniędzy od operatorów sieci komórkowych.

Na podobnej zasadzie Krzysztof P., który przewija się w śledztwie, zwerbował również Helmuta K. Adwokat wskazywał, że odpowiedzialność za to, co się stało spoczywa właśnie na osobach, które czerpały zyski z procederu.

Dlaczego Jerzy R. wrzucił walizkę ze zwłokami do rzeki? Według adwokata, wiązało się to z ostatnią wolą Helmuta K., który... „chciał być w morzu”.

Jerzy R. również chciał uniewinnienia. - Nie zabiłem Helmuta. W ogóle go nie uderzyłem. Nie jestem chuliganem i nie zadawałem się z ludźmi takiego pokroju - powiedział oskarżony.

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/PatrykDrabek

**

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected]
DZ24 WIADOMOŚCI CZYTELNIKÓW I INTERNAUTÓW

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto