- Nie doszło do żadnych niebezpiecznych zdarzeń, nikomu nic się nie stało, a wstrząs odczuwalny był na powierzchni - powiedział nam dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach. - To był standardowy wstrząs - dodał.
Tąpnięcie zauważyli również pracownicy Obserwatorium Geofizycznego w Raciborzu.
- Zarejestrowaliśmy wstrząs na Górnym Śląsku, urządzenia odnotowały, że miał siłę trzech stopni w skali Richtera - mówi Wojciech Wojtak, kierownik obserwatorium.
Ostatni wstrząs o nieco większej sile, również w kopalni Piast w Bieruniu, miał miejsce dokładnie miesiąc temu. Doszło do niego na głębokości około 650 metrów, wtedy ściana została zatrzymana.
Drgania odczuwalne były w promieniu kilkudziesięciu kilometrów i objęły obszar takich miast, jak Jaworzno, Tychy, Imielin, Bieruń, Lędziny, Mysłowice oraz Oświęcim i Olkusz. Żadne z tąpnięć , do których doszło w naszym województwie w ostatnich latach, nie było tak mocno odczuwalne na powierzchni. Mówiono wręcz o trzęsieniu ziemi.
Z kolei w styczniu w okolicach Bełchatowa odnotowano trzęsienie o sile czterech stopni w skali Richtera. Przed tym zdarzeniem, wstrząsy odczuli mieszkańcy Polkowic, gdyż do wstrząsu doszło w kopalni miedzi, a także bytomianie, gdyż w rejonie kopalni Bobrek - Centrum zarejestrowano 3,7 w skali Richtera.
Monika Krężel
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
