Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto poślubi mojego syna. Reality show od 3września. O względy kawalera walczyła dziewczyna ze Śląska

Piotr Grela
Sandra Plewko, fotomodelka, menadżerka, inicjatorka wielu akcji, wystartowała w nowym Reality Show w TVNie – Kto poślubi mojego syna. 24-latka swoim wdziękiem i urodą wabi wiele osób, zwłaszcza mężczyzn. Stanęła przed nie lada trudnym wyzwaniem, bo kluczem do sukcesu nie jest przekonanie faceta do siebie… lecz jego matki.

Powab, wdzięk i seksapil to bez wątpienia potężna broń kobiet, lecz są istoty zupełnie na nie nieczułe. To oczywiście matki i teściowe. W nowej produkcji TVN – Kto poślubi mojego syna – to właśnie rodzicielki będą miały najwięcej do powiedzenia. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że to matka najlepiej wie kto jest najbardziej odpowiedni dla swojego dziecka. Od 3 września, w środy o godzinie 21:30, będziemy mogli śledzić zmagania matek z potencjalnymi żonami ich synów. Prowadzącą „Kto poślubi mojego syna” jest Agnieszka Jastrzębska.

Wrzesień, czyli programowa ofensywa stacji telewizyjnych

Po okresie wakacji, w czasie których telewizja karmiła nas masą powtórek, a do pełni szczęścia brakowało tylko kolejnej emisji Kevina, teraz widz będzie musiał przyjąć potężną porcję nowych propozycji. Stację będą wyprzedzały się wzajemnie racząc nas kolejną edycją tanecznej rywalizacji, przekonamy się kto najlepiej gotuje, a kto posiada wyjątkowe zdolności.

Kto poślubi mojego syna – Matka wie najlepiej

W programie, który zostanie wyemitowany we wrześniu w stacji TVN, kawalerowie będą szukać żony wśród kobiet, które również usilnie poszukują wybranka serca. A żeby nie brakowało emocji, single mogą liczyć na niezawodną pomoc swoich matek. Bo czy jest ktoś poza mamą, kto zna swojego synka najlepiej? Wychowała, wypielęgnowała nieba by przychiliła. Wartościowy, inteligentny, przystojny - mamy wprost uwielbiają swoich synów. Wybrana przez syna dziewczyna będzie musiała również zaskarbić sobie sympatie jego mamy. W programie każdy z kawalerów, wraz z pomocą swojej ukochanej mamy, wybierze tę jedyną. W programie cztery pary matek i synów będą miały szansę poznać i wybrać kandydatki, które spełnią wymagania obojga. Premiera pierwszego odcinka z udziałem wyszkowianki 3 września w telewizji TVN.

Kandydatek jest wiele, ale matka jest tylko jedna

Sandra Plewko, urodziła się w Bytomiu, mieszkała też Świerklanach. Prowadzi własną agencję modelek. W Gliwicach mieszkała, pracowała jako event menager w jednym z gliwickich lokali. Działała także na rzecz innych inicjując kilka wydarzeń charytatywnych. Wraz z pięknymi koleżankami zapozowała do kalendarza, a dochód z ich sprzedaży trafił do najbardziej potrzebujących. – Z Gliwicami jestem bardzo związana emocjonalnie przez akcję charytatywną na rzecz Antosi Wieczorek. Wiele temu zawdzięczam, bo przez te inicjatywę mogłam dojrzeć i przekonać się, że jeśli się chce to można zrobić dla drugiej osoby wiele dobrego. Na co dzień nie jest tak często spotykane – przekonuje Sandra Plewko, której starania o kawalera będziemy mogli obserwować na szklanym ekranie od września.

Będzie się działo! – zapewnia bohaterka. – Chciałam spróbować swoich sił. Dla mnie udział w takim programie to przede wszystkim była zabawa, chęć poznanie nowych ludzi i przeżycie wyjątkowej przygody – wyjaśnia 24-letnia modelka. Faktycznie było emocjonująco, zabawni, szczerzy ludzie i przy tworzeniu produkcji bardzo dobrze układała się współpraca z ekipą. Nie było niepotrzebnej napinki, wywyższania się, ani niczego takiego. Przez to, że miałyśmy możliwość pokazania same siebie, takie jakie jesteśmy, dlatego to było prawdziwe reality show – przybliża.

Komercja może otworzyć drzwi do kariery?

Śpiewać każdy może, ale nie każdy wydaje płytę;. Każdy może ukończyć szkołę filmową, ale nie każdy absolwent zaistnieje na dużym ekranie. Czy odarcie się z części prywatności jest dzisiaj niezbędne do tego by z większym przytupem zaznaczyć swoją obecność w show biznesie? – Tego typu programu stwarzają na pewno jakieś większe możliwości. Zależy tylko jak chce się je wykorzystać. Przychodząc do programu nie zależało mi na zrobieniu kariery, lecz ewentualnie na nadaniu większego rozpędu akcjom, które zainicjuję już po emisji. Jeśli dzięki temu programowi będę bardziej rozpoznawalna, mam nadzieję, że to przełoży się na większe fundusze, które później trafią do potrzebujących dzieci – zaznacza Sandra Plewko.

Jak przekonuje 24-latka program będzie obfitował w emocje, a niektóre sytuacje mogą zaszokować. Nie chcemy wyprzedzać faktów i zdradzać szczegółów. Wszystko co najciekawsze będziecie mogli obejrzeć od 3 września o godz. 21:30. Zapraszamy!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto