Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Który wariant lepszy dla DTŚ?

Maria Olecha
Na konsultacje dotyczące DTŚ przyszło ok. 200 gliwiczan
Na konsultacje dotyczące DTŚ przyszło ok. 200 gliwiczan Fot. Maria Olecha
Do jutra potrwają konsultacje społeczne w sprawie wariantów przebiegu Drogowej Trasy Średnicowej w Zabrzu i Gliwicach. Już teraz jednak wiadomo, że ani gliwiczanie, ani zabrzanie nie są zgodni co do tego, w jaki sposób ta kluczowa dla śląskiej aglomeracji arteria ma połączyć węzeł de Gaulle'a w Zabrzu z węzłem przy DK88 w Gliwicach.

Choć z założenia konsultacje mają być okazją do tego, aby mieszkańcy obu miast wyrazili na ten temat swoje zdanie i wypełnili ankietę, to przedstawiciele Stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic mówią wprost: to farsa.

Na spotkanie z inwestorem zastępczym, czyli spółką DTŚ SA. przyszło do gliwickiego magistratu około dwustu mieszkańców. Zabrzanie stawili się mniej licznie, ale dyskusja na temat zaproponowanych przez spółkę Inkom, czyli projektanta, wariantów była równie gorąca i pełna emocji.

Gliwiczanie są podzieleni odnośnie przebiegu średnicówki przez centrum miasta. Niektórym mieszkańcom nie przeszkadza, że DTŚ będzie w jego ścisłym centrum - ok. 500-metrowy tunel miałby rozpoczynać się na wysokości ul. Dworcowej, a kończyć na ul. Fredry, która z kolei styka się z pięknym Parkiem Chopina.

- Jestem kierowcą i czekam na DTŚ. Wariant pierwszy jest najbardziej sensowny, bo odkorkuje miasto - mówi pan Szymon.

Dla innych gliwiczan takie rozwiązanie jest niedopuszczalne.

- Konsultacje są farsą. Przecież trzeci i czwarty wariant (w trzecim DTŚ pobiegłaby przez os. Millenium i dzielnicę Szobiszowice, a w czwartym m.in. przez os. Sikornik i węzeł na ul. Pszczyńskiej - przyp. red.) są częścią układu komunikacyjnego Gliwic, który jest lub powstanie, a nie są żadną alternatywą dla przebiegu DTŚ w Gliwicach - mówi Mirella Czajkowska-Turek ze Stowarzyszenia Gliwiczanie dla Gliwic. - Poza tym wariant drugi, który mógłby być ewentualnie rozpatrywany, jest przez inwestora torpedowany, ponieważ preferowany jest pierwszy. To kuriozum - uważa Czajkowska-Turek.

Podczas konsultacji przedstawiciele DTŚ SA. nie ukrywali, że jeśli DTŚ ma spełnić swoją rolę, to warianty pierwszy i drugi są najlepsze.

- DTŚ nie jest panaceum na wszystkie bolączki komunikacyjne Gliwic, ale należy pamiętać, że im dalej odchodzimy od centrum, tym mniej odciążamy ruch z tej części miasta. Zrobiliśmy badania, z których wynika, że strefę tzw. centrum Gliwic o pow. 4 km kw. zamieszkuje ok. 72 tys. osób, które dysponują ok. 30 tys. samochodów - tłumaczy Jan Gregorowicz z Inkomu. Z kolei Arkadiusz Dunaszewski z DTŚ SA. wyjaśnia, że warianty musiały powstać, gdyż narzucają to obowiązujące przepisy. Przy ich projektowaniu wybrano najmniej inwazyjne ślady ich poprowadzenia. - Wykazaliśmy, że w jakimś zakresie są one technicznie możliwe, oszacowaliśmy także koszty ich wykonania - mówi.

Tymczasem w Zabrzu mieszkańcy os. Józefa, których budowa odcinków z3 i z4 najbardziej dotknie, zaproponowali inwestorowi zastępczemu, aby DTŚ pobiegła w oddaleniu od ich domów, ale z zachowaniem węzła przy ul. Roosevelta. W ten sposób zmodyfikowali proponowane warianty.

- Jesteśmy pod murem. Każda zmiana w stosunku do pierwotnego wariantu będzie oznaczała kolejne miesiące, a nawet lata przerwy w budowie. A wtedy w 2011 r. DTŚ nam utknie na węźle de Gaulle'a i się udusimy - komentuje Adam Kurbiel, wiceprezydent Zabrza.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Który wariant lepszy dla DTŚ? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto