Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁTS wraca do gry

Tomasz Szymczyk
Piłkarze ŁTS-u Łabędy (niebieskie stroje) wygrali w Dąbrowie Górniczej i nadal liczą się w walce o utrzymanie w IV lidze
Piłkarze ŁTS-u Łabędy (niebieskie stroje) wygrali w Dąbrowie Górniczej i nadal liczą się w walce o utrzymanie w IV lidze fot. TOMASZ SZYMCZYK
Podopieczni Henryka Franika wygrali w sobotę w Dąbrowie Górniczej 2:1 z Zagłębiakiem. W środę czeka ich ważny mecz z Zielonymi Żarki

Na początku rundy wiosennej piłkarze ŁTS-u Łabędy sprawili sensację pokonując w Będzinie wyżej notowaną Sarmację 1:0. W sobotę piłkarze Henryka Franika pokonali na wyjeździe inny klub z Zagłębia - Zagłębiaka Dąbrowa Górnicza.

Zaczęło się dobrze dla miejscowych. W 5. min prowadzenie dla Zagłębiaka uzyskał jego kapitan Artur Derbin. W kolejnych minutach o wiele więcej działo się właśnie pod bramką golkipera Łabęd, ale żadnemu z zawodników Zagłębiaka nie udało się go po-konać. Jak wiadomo, niewykorzystane sytuacje mszczą się i ta klasyczna reguła znalazła zastosowanie również na boisku w Dąbrowie Górniczej. W 28. min rzut wolny wykonywał Sławomir Kantor, który technicznym strzałem umieścił piłkę tuż pod poprzeczką bramki Popiołka i mieliśmy remis. Cztery minuty później po akcji dąbrowian piłkę przejął ŁTS i po szybkiej kontrze, tym razem w pojedynku sam na sam, Kantor pokonał bramkarza Zagłębiaka Jacka Popiołka uzyskując prowadzenie dla swojego zespołu.

Taki wynik utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron piłkarze z Dąbrowy próbowali zmienić rezultat meczu, ale Tomasz Blaszke zachował czyste konto i to gracze ŁTS-u mogli się cieszyć z kolejnych trzech punktów, jakże ważnych w kontekście walki o utrzymanie w IV lidze.

- Cieszymy się z trzech punktów, które stąd wywozimy i walczymy dalej. W pop-rzednich spotkaniach brakowało nam trochę szczęścia. Myślę, że zwycięstwo pod-buduje chłopaków w kolejnych spotkaniach - powiedział po meczu szkoleniowiec ŁTS-u Henryk Franik. - Będziemy walczyć do końca - zapewnia.%07Zagłębiak - ŁTS Łabędy 1:2 Bramki: Kantor (28. i 32. min) ŁTS: Blaszke - Adamczyk (48. Pająk), Cyran, Kuc, Pawlik, Dziewanowski, Brdej, Pete-licki, Wandas (75. Chrostek), Kantor (90. Perczyński), No-wak (89. Dąbrowski).

Już jutro o 17 na własnym boisku zespół z Łabęd podejmie Slavię Ruda Śląska. W środę zagra arcyważne spotkanie w Żarkach z miejscowymi Zielonymi - bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie się w IV lidze. Pozostałe zespoły z powiatu gliwickiego nie miały szczęścia. W gr. I Przyszłość Ciochowice przegrała 1:3 ze Skrą Częstochowa. Honorowego gola dla zespołu z Ciochowic zdobył Adam Pietrek. W gr. II Concordia Knurów przegrała, także 1:3, na wyjeździe w Bojszowach. Dla knurowian jedyną bramkę strzelił Paweł Przesdzing. Jutro Przyszłość jedzie na mecz z 09 Mysłowice, Con-cordia gra z Marklowicami. W środę do Ciochowic przyjeżdża Olimpia Truskolasy, a knurowianie grają w Czechowicach-Dz. z Walcownią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto