Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od przyszłego roku nowe dokumenty z kartą czipową

Aldona Minorczyk-Cichy
fot. www.morguefile.com
Nowy dowód osobisty z elektronicznym czipem będzie od 2011 roku przepustką do e-administracji, bankowości, a w przyszłości także do wyborów samorządowych i parlamentarnych przez internet oraz do systemu służby zdrowia (prawdopodobnie od 2013 roku).

Pozwoli na odczytanie np. już w karetce grupy krwi ofiary wypadku, informacji o chorobach przewlekłych i alergiach. Dane w nim zawarte będzie można aktualizować. Co także ważne - dokument będzie wydawany bezpłatnie. Prawo do niego będzie miał już noworodek. Decyzję, kiedy wymienić dowód będziemy podejmować sami, nie licząc oczywiście przypadków losowych, jak kradzież czy zguba starego dokumentu. Nowe przepisy umożliwiające wprowadzenie e-dowodów mają być uchwalone jeszcze przed sejmowymi wakacjami.

- Resort zdrowia nie zdąży z wprowadzeniem informatyzacji na początku 2011 roku. Dlatego nowy dokument funkcję klucza do systemu zdrowotnego zyska także z opóźnieniem. Ona się ujawni dopiero wraz ze startem systemu - wyjaśnia Marek Wójcik, poseł PO i szef sejmowej podkomisji do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o dowodach osobistych.

Nowe dowody osobiste będą wyglądały niemal identycznie jak obecne. Nie będą jednak zawierały części danych, w tym naszego adresu. Na plastikowej karcie znajdzie się za to mikroprocesor. Elektroniczny czip zawierać ma te same dane, co część wizualna dowodu oraz podpis elektroniczny właściciela dowodu. Wprowadzając w 2011 roku dowody osobiste z elektronicznym czipem wchodzimy do europejskiej elity. Takie nowoczesne i wielofunkcyjne dokumenty mają na razie mieszkańcy tylko 10 krajów Unii Europejskiej, m.in. Hiszpanii, Belgii, Portugalii i Estonii.

Piotr Kołodziejczyk, podsekretarz stanu w MSWiA, podczas obrad sejmowej komisji nad rządowym projektem ustawy o nowych dowodach wyjaśnił, że sfałszowanie danych w wersji elektronicznej będzie niemożliwe. - Przyjęte rozwiązania techniczne gwarantują zgodny ze standardami europejskimi sposób komunikowania się dowodu z centrami potwierdzającymi jego autentyczność i ważność, a więc zadbaliśmy również o to, by ten system był bardzo bezpieczny - podkreślił Kołodziejczyk.

Adres i rysopis znikną z dowodu

Szybko przekonujemy się do e-administracji i udogodnień, jakie oferuje nam państwo. Najpierw daliśmy się namówić do składania przez internet rozliczeń podatkowych, potem także do e-sądów. Teraz czeka nas kolejna rewolucja. Od września za pomocą platformy rządowej ePUAP załatwimy około stu spraw urzędowych, a w 2011 roku zacznie się wydawanie dowodów osobistych z elektronicznym czipem.

- Rośnie nam pokolenie młodych ludzi, którzy nie wyobrażają sobie innego załatwiania spraw urzędowych niż w drodze elektronicznej. Uczą się tego na uczelniach, które prowadzą wirtualne dziekanaty. Z roku na rok ta grupa będzie się powiększała. Skoro przekonaliśmy się do bankowości internetowej, to także e-administracja się nam spodoba - podkreśla Marek Wójcik, poseł PO.

Szefuje podkomisji sejmowej, która pracuje nad ustawą o dowodach. Te prace są już zaawansowane. Ustawa zostanie przegłosowana w wakacje i niedługo potem wejdzie w życie. Potem resort administracji i spraw wewnętrznych będzie musiał przygotować i przeprowadzić przetarg na stworzenie systemu.

Ta operacja jest szacowana na 35 mln zł. Tyle pieniędzy nie wpłynie do budżetu z opłat za wydanie dokumentu według obecnie obowiązujących stawek. Ze środków unijnych pokryte zostaną koszty stworzenia infrastruktury, dzięki której możliwy będzie przesył i odbiór danych między instytucjami. Chodzi o kwotę 370 mln zł. Z kolei koszt zakupu czytników mają na siebie wziąć instytucje takie jak przychodnie, szpitale, poczta, banki, urzędy. Każdy będzie mógł też wyposażyć się w indywidualny czytnik i korzystać z niego w domu czy biurze. Ile zapłacimy za taki czytnik? Tego nie wiadomo.

Nowy dowód osobisty po włożeniu do odpowiedniego czytnika przedstawi nas urzędnikowi także na odległość, podobnie jak przedstawia nas bankowi karta płatnicza. Będzie zawierał nasz podpis elektroniczny, a nie wzór odręcznego. Na wbudowanym w niego czipie znajdą się dane kompatybilne z urzędowymi bazami danych. Za jego pomocą załatwimy przez internet mnóstwo formalności.

O dokument tożsamości będzie można starać się w dowolnej gminie, a nie jak dotąd tylko tam, gdzie jesteśmy zameldowani. Wniosek złożymy także przez internet. Ponieważ dowód osobisty jest podstawowym dokumentem potwierdzającym tożsamość, trzeba jednak będzie raz pojawić się w urzędzie. Będzie on ważny 10 lat, w przypadku małych dzieci do 5. roku życia - o połowę krócej. Ponieważ obywatele mają obowiązek posiadania dowodu osobistego, nie będą od nowego roku już płacić za wydanie dokumentu. Jak podkreśla Jerzy Miller, szef resortu administracji i spraw wewnętrznych: - Państwo bierze na siebie koszt wydawania dowodów.

W nowym dokumencie nie będzie adresu zamieszkania. Dlatego też nie trzeba będzie wymieniać dokumentu w przypadku przeprowadzki. Zabraknie w nim też rysopisu. Będzie za to owal twarzy - tak w formie wizualnej, jak elektronicznej. Przybędzie informacja o obywatelstwie, bo taki jest wymóg umowy z Schengen.

Jerzy Miller, szef MSWiA, zapewnia, że dowód osobisty będzie kluczem do otwarcia rejestrów publicznych. Wgląd do nich za zgodą posiadacza dokumentu będą miały tylko podmioty uprawnione, np. lekarz, urzędnik i policjant.

Równocześnie z dowodem będą wydawane dane służące do składania podpisu elektronicznego. Prawo do dowodu osobistego będzie przysługiwało obywatelowi polskiemu z chwilą urodzenia. Obecnie uprawnienie takie przysługuje dopiero 13-latkom. Nowe rozwiązanie umożliwi weryfikację danych dzieci w rejestrach państwowych, np. związanych z ochroną zdrowia, nauką czy ubezpieczeniem społecznym.

Dowód osobisty będzie wykorzystywany jako dokument potwierdzający uprawnienie obywatela do korzystania z wielu usług, np. medycznych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Tu jednak będziemy musieli poczekać, aż resort zdrowia skończy prace nad informatyzacją. Jednak w czipie w dokumencie już w momencie wydania będzie funkcja, która w przyszłości umożliwi lekarzowi czy rejestratorce w przychodni wejście do naszego konta w systemie służby zdrowia - wyjaśnia Marek Wójcik.

Docelowo - prawdopodobnie już w 2013 roku - dzięki dowodowi będzie można odczytać historię choroby jego właściciela, grupę krwi, zażywane leki.

Dla mieszkańców naszego regionu taki system to nie nowość, bo u nas elektroniczne karty ubezpieczenia zdrowotnego działają już od 2001 roku. System obejmuje 5 mln osób. Karty pozwalają przede wszystkim na lepszy monitoring i kontrolę udzielanych świadczeń przez lekarzy i placówki medyczne. Szybciej wyłapywane są wszelkiego rodzaju nieprawidłowości - lekarz nie może przepisać leków lub odnotować odbycia wizyty przez pacjenta, jeżeli wcześniej ten ostatni nie potwierdzi tego za pomocą karty.

Organy uczestniczące w wydawaniu dowodów osobistych będą miały dostęp do centralnego rejestru dowodów osobistych.

- Dowód osobisty z czipem to technologia zbliżona do tej, z jaką mamy do czynienia w przypadku kart kredytowych. Trzeba będzie na niego uważać, bo w przypadku zgubienia lub kradzieży, ktoś może nabroić na nasze konto - ostrzega Zbigniew Engiel, specjalista od informatyki śledczej z Mediarecovery.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na opolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto