Dla odmiany nie w strojach piłkarskich, a eleganckich garniturach z Bytomia piłkarze Piasta Gliwice w komplecie przybyli na zaproszenie Zygmunta Frankiewicza na spotkaniu podsumowującym udany sezon ekstraklasy. - To co się stało przerosło nasze oczekiwania. Wydawało się, że po tym jak frontowymi drzwiami weszliśmy do ekstraklasy, naturalnym celem będzie utrzymanie się w elicie. Teraz czas na puchary, coś czego w Gliwicach jeszcze nie było. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wyjątkowy duch drużyny - mówił prezydent Zygmunt Frankiewicz.
Później głos zabrał sternik Piasta, Jarosław Kołodziejczyk, który zaznaczył jak ważne jest zaistnieć na regionalnej mapie. - Gliwice to Piast. Chcemy być kojarzeni i żeby mówili o nas dobrze, tak jak to się dzieje teraz. Liczymy, że w pucharach trafimy na mocny zespół, by potwierdzić dobrą postawą na boisku, że sukces w lidze nie był dziełem przypadku - zaznaczał prezes Piasta Gliwice.
Prezydent dla wszystkich przygotował pamiątkowe upominki. Na ręce kapitana Tomasza Podgórskiego prezydent wręczył statuetkę Śpiącego Lwa, gratulował każdemu z osobna i wszystkim jako zespołowi za wynik jaki wypracowali w 30 kolejkach sezonu.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?