Zarówno w przypadku oceny z przedmiotu, jak i zachowania, o dalszym losie ucznia będzie decydowała rada pedagogiczna, która powinna wziąć pod uwagę nie tylko jego możliwości edukacyjne, ale czasami również sytuację rodzinną. - Do tej pory prawo do jednej "jedynki", ale pod pewnymi warunkami, mieli tylko uczniowie z podstawówek i gimnazjów. To słusznie, że wyrównano szanse uczniów na wszystkich szczeblach kształcenia - wyjaśnia Maciej Osuch, społeczny rzecznik praw ucznia.
- Czy jakość nauczania się obniży? Zasada promowania z "jedynką" będzie dotyczyła tylko uczniów, którzy mają złą sytuację rodzinną, byli chorzy, albo coś nieoczekiwanego wydarzyło się w ich życiu - dodaje rzecznik praw ucznia.
O ile te nowości będą sprzyjać uczniom, o tyle zmiany w egzaminie gimnazjalnym mogą im utrudnić szkolne życie. Od roku szkolnego 2011-2012 trzeba będzie bowiem bardziej się starać na egzaminie gimnazjalnym, bo rodzice dostaną do ręki aż... sześć wyników. - Od 2012 roku zostaną wprowadzone oceny cząstkowe z języka polskiego, matematyki, historii i wiedzy o społeczeństwie oraz przedmiotów przyrodniczych, a język obcy będzie zdawany na dwóch poziomach - tłumaczy Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?