Są to fragmenty ceglanej konstrukcji z XIX wieku, która nie jest ani winnicą, ani miejskim szaletem, choć początkowo pojawiały się takie głosy.
- Są to fragmenty piwnic będących częścią remizy, która mieściła się w budynku obok. Widzimy tu zachowane łuki sklepień i komin - mówi Marcin Paternoga, archeolog prowadzący wykopaliska w Gliwicach.
Obok znaleziska archeolodzy odkryli także młodsze, lepiej widoczne konstrukcje. Jedna z nich pochodzi z przełomu XIX i XX wieku i mogła służyć jako magazyn sprzętu strażackiego.
Wewnątrz znajduje się najmłodsze pomieszczenie. Pochodzi z XX wieku, na co wskazuje użycie cementu. Znajduje się tu również prowadzący w dół wlot, który dla archeologów jest jeszcze niewiadomą.
Więcej przeczytacie w piątkowym wydaniu Dziennika Zachodniego.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?