Skąd pomysł przenosin znad morza na Śląsk?
Nie za bardzo wiem, dlaczego musiałem odejść z Arki. Zaszły zmiany we władzach klubu i dowiedziałem się, że nie ma dla mnie miejsca ze względów... ekonomicznych. Trudno to komentować, nie wiem, jaka jest prawda. Faktem jest, że Arka nie zgłosiła mnie ani do rozgrywek ekstraklasy, ani nawet do Młodej Ekstraklasy. A ja chciałem grać! Pozwolono mi brać udział w zajęciach pierwszej drużyny Arki, dlatego nie mam zaległości treningowych. Mogę w każdej chwili wybiec na boisko.
No i jest pan w Piaście...
Piast był pierwszym klubem, który się zgłosił, w dodatku bardzo konkretnym. Do poniedziałku były jeszcze załatwiane sprawy rozwiązania kontraktu z Arką, ale już przyjechałem na trening do Gliwic. Z Piastem podpisuję trzyletnią umowę.
Treningi pod okiem Dariusza Fornalaka, nie są dla pana nowością...
Pracowaliśmy razem rok temu w Zagłębiu Lubin prawie przez dwa miesiące, zanim przed zamknięciem okienka transferowego, trafiłem do Gdyni. Znam więc tego szkoleniowca i cieszę się, że widzi mnie w swojej drużynie.
Ma pan na koncie 41 meczów w ekstraklasie, mistrzostwo Polski i superpuchar w barwach Zagłębia, czyli dla Piasta będzie pan wzmocnieniem?
Jak już mówiłem, dla mnie najważniejsza jest teraz możliwość gry, w dodatku nadal w najwyższej lidze rozgryw-kowej. Postaram się zrobić wszystko, aby odwdzięczyć się Piastowi, za danie takiej szansy. Ostatnie wyniki gliwickiej drużyny zrobiły na mnie wrażenie. Widać, że w Gliwicach zbudowano zespół z dużym potencjałem.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?