Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sadzenie żonkili w Gliwicach. Ważny cel i wspólna akcja

MPK
Sadzenie żonkili w Gliwicach poszło doskonale. Nic dziwnego, skoro do akcji ruszyło około 120 osób - młodzieży gliwickich szkół, samorządowców Gliwic i Zabrza, ale także osób, które same doświadczyły ciężkiej choroby. Młodzi ludzie pokazali, że mają klasę i potrafią o trudnych sprawach mówić otwarcie.

Słoneczna Polana Nadziei w Parku Chopina rozrasta się. Sadzenie żonkili w Gliwicach odbywało się dzisiaj w samo południe już po raz trzeci. Cel ważny i nie brakowało młodych ludzi, którzy mają świadomość, w jak ważnej społecznie sprawie spotkaliśmy się w Parku Chopina, niedaleko od Instytutu Onkologii w Gliwiicach.

Wywodzimy się z różnych środowisk, mieszkamy w różnych miejscach, ale łączy nas wspólny cel - wsparcie dla osób cierpiących na choroby nowotworowe, propagowanie badań profilaktycznych i wspieranie idei hospicyjnej.

A tego symbolem są właśnie żonkile - tak można podsumować przesłanie akcji, w której solidarnie uczestniczą też gliwickie media - Nowiny Gliwickie (redakcja papierowa i internetowa), Radio CCM, TV Imperium, redakcja Dzisiaj w Gliwicach, ale także od samego początku Radio Katowice i Radio Plus.

– Te poważne sprawy mogą dotknąć każdego, zdarzyć się w każdej rodzinie - komentowali uczniowie z III LO w Gliwicach. - To spotkanie było dla nas ważne, bo uważamy też, że warto pomagać innym w potrzebie.

Dzisiaj w Parku Chopina w Gliwicach blisko 120 osób zasadziło cebulki żonkili, które są symbolem nadziei chorych na nowotwory. Cebulki sadzili uczniowie Gimnazjum nr 1 w Gliwicach, III LO w Gliwicach, a także Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego Województwa Śląskiego - czyli znanej szkoły medycznej przy ul. Chudoby w Gliwicach oraz młodzież ze Szkół ANIMATOR, mieszczących się przy ul. Barlickiego.

Nie zabrakło też przedstawicieli gliwickiego hospicjum, wolontariuszy hospicyjnych, samorządowców gliwickich i zabrzańskich.

Dołączali do nas także spontanicznie spacerowicze i czytelnicy oraz internauci, którzy dowiedzieli się o akcji z FB.

Jak sadziliśmy? Pod fachowym okiem kierownika palmiarni, Marka Bytnara. O to, aby były to cebulki najwyższej jakości zadbał sklep Leroy Merlin mieszczący się przy Al. Nowaka-Jeziorańskiego w Gliwicach (przy Arenie). Dziękujemy!
A po sadzeniu - Cukiernia Wisienka częstowała kołoczem ze śliwkami, a Franciszek Kleszcz - francuskimi ciasteczkami.

Hospicjum to także życie. A z nowotworem można wygrać, trzeba jednak badać się profilaktycznie. Truizm? Nie szkodzi, warto go sobie powtarzać i nie unikać badań.

Obejrzyjcie zdjęcia i sprawdźcie, kto miał swój wkład w sadzenie żonkili w Gliwicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto