Seks zgodny z nauką Kościoła Katolickiego? Ojciec kapucyn radzi, jak się kochać

- Oni cieszyli się seksem, jak każda kochająca się para - mówi ojciec Ksawery Knotz, kapucyn, duszpasterz małżeństw i rodzin, autor książek o życiu seksualnym zgodnym z nauką Kościoła katolickiego.

Te słowa kierował do młodych ludzi, którzy w środę wieczorem wzięli udział w szóstej edycji "Parowania". Konferencja, która odbyła się na Wydziale Filologii Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu, nosiła hasło "Seks jest boski".

- Na tym spotkaniu chcieliśmy rozbić mity i niedomówienia, które pojawiają się w temacie seksu i tego, jak podchodzi Kościół do tej części ludzkiego życia. Mamy kapłanów i ludzi świeckich, którzy otwarcie mówią o seksie w ujęciu Bożym - mówi Magdalena Bachala, organizatorka "Parowania".

Seks pochodzi od Boga i jest Bożym darem dla małżonków. Więc wszyscy ci, którzy myślą, że akt seksualny to grzech z założenia, po prostu są w błędzie.

- Bóg stworzył bowiem nie tylko sferę duchową człowieka, ale również ciało z wszystkimi jego doznaniami. Orgazm też jest Bożym dziełem. W akcie małżeńskim, gdy dwie osoby naprawdę się kochają, podczas uniesienia mają wrażenie, że dosięgają nieba i mają w tym sporo racji - dodaje duchowny.

Tłumaczy, że Kościół uznaje tylko seks małżeński. Bowiem gdy ktoś ma więcej partnerów, "rozpuszcza się", jest podzielony, nie potrafi się odnaleźć.

Według Kościoła katolickiego seks nie jest grzechem, jeżeli chodzi o małżeństwo, czyli trwały związek otwarty na dzieci. Ludzie odczuwają potrzeby seksualne, bo tak zostali stworzeni i nie powinni się tego wstydzić.

"Parowanie, czyli gorące rozmowy o..." to inicjatywa spotkań dla młodych ludzi, przede wszystkim studentów. Tematyka dotyczy męskości, kobiecości, związków. Na spotkania zapraszane są znane postacie, które opowiadają o relacjach damsko-męskich w ujęciu chrześcijańskim. Jest to wspólne dzieło dwóch fundacji: Fundacji Exodus (została założona przez sosnowieckie wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym) i Fundacji Dla Rodziny (powstała z inicjatywy Centrum Służby Rodzinie i Życiu).

Rozmowa z ojcem Ksawerym Knotzem, duszpasterzem małżeństw i rodzin

Czy to prawda, że według nauki Kościoła właściwa jest tylko technika, zwana popularnie "po bożemu", przy zgaszonym świetle?
Już święty Klemens Aleksandryjski powiedział, że Bóg stworzył mężczyznę i kobietę w dzień, a nie w nocy. Chciał przez to powiedzieć, że ta rzeczywistość jest światła, dobra i że jest piękna, aż Boska, więc nie ma potrzeby traktować jej jako zło, które lubi się ukrywać, lubi noc. Nagość jest stworzona przez Pana Boga, żeby małżeństwo mogło się cieszyć swoją intymnością, życiem seksualnym i dlatego może je także uatrakcyjniać.

Czy, zdaniem Kościoła seks jest tylko narzędziem do rodzenia dzieci?
Nie, wbrew obiegowym opiniom, Kościół nie wychodzi z założenia, że współżycie jest przeznaczone tylko do tego, aby rodziły się dzieci. Akt małżeński jest też po to, aby dwie kochające się osoby zbliżały się do siebie duchowo i cieleśnie. Aby razem tworzyły więź, jednoczyły się ze sobą. Seks jest bardzo ważny w życiu małżeńskim. Dlatego zbytnia wstrzemięźliwość też nie jest wskazana.

Ale antykoncepcja jest zakazana przez Kościół.
Tak, bo próbuje rozwiązać problemy ludzkiego życia na poziomie ingerencji w ludzkie ciało, w biologię. Mężczyzna musi przyjąć kobietę z jej cyklem płodności. Kobieta musi pokochać swoje ciało kobiece, a nie tłumić swoją płodność. Jeśli małżonkowie nie chcą mieć dziecka w danym momencie, powinni kochać się poznając czas niepłodny, do czego służą opracowane naukowo zasady zwane potocznie metodami naturalnymi.

Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE