Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: Wprowadzono kodeks etyki do Urzędu Miasta

Paweł Szałankiewicz
Fot. internet
Strzeż się pracowniku Urzędu Miejskiego, bowiem od 5 marca obowiązuje cię kodeks etyki, którego autorem jest wasz pracodawca, prezydent Jacek Guzy. Jeśli więc urzędnicy ubiorą się zbyt frywolnie, może ich spotkać kara w postaci upomnienia, a nawet nagany. Dlaczego? Niestety, prezydent nie chciał nam tego wyjaśnić, choć pytania wysłaliśmy mu drogą mejlową.

Informacje na temat innowacyjnego jak na siemianowickie warunki kodeksu etyki uzyskaliśmy więc od pracowników jego biura prasowego.Jak się okazuje, kodeks wprowadzono bynajmniej nie ze względu na skargi mieszkańców narzekających na mało elegancki ubiór czy zachowanie urzędników magistratu.

- Kodeks ma być zbiorem pewnych zasad, które na co dzień obowiązują w naszym społeczeństwie i świadczą o pewnym wyczuciu dobrego smaku oraz poszanowaniu drugiej osoby - mówi Jakub Nowak z biura prasowego prezydenta.

W kodeksie znajdziemy wytyczne dla urzędników jak powinni wykonywać swoją codzienną pracę. Urzędnicy powinni działać zgodnie z zasadami: praworządności, bezstronności, obiektywizmu, uczciwości i rzetelności oraz być uprzejmymi i życzliwi wobec petentów. Ponadto powinni dbać o dobre imię urzędu i godnie go reprezentować tak w pracy jak i poza nim. Stąd też lepiej, żeby żaden z pracowników magistratu nie był widziany w dziurawym sweterku, brudnej marynarce, zbyt wydekoltowanej bluzce czy przykrótkiej spódniczce.

W tym ostatnim przypadku, jak zapewnia Nowak, nikt w urzędzie nie będzie jednak chodził z linijką w ręce i mierzył jej długości. Strój urzędnika musi być schludny i elegancki. - Jednakże nie zapominajmy, że takie określenia jak "być schludnym i eleganckim" są mocno subiektywne. Dlatego trudno określić, jaka powinna być na przykład długość spódnicy. Wierzymy w odpowiednie wyczucie smaku pracowników urzędu - mówi.

Pracowniczka magistratu może więc zapomnieć o wyzywających strojach i głębokich dekoltach. Najlepiej, jeśli będzie teraz zapięta aż po samą szyję, a jej spódniczka będzie sięgać kolan.

Aż tak restrykcyjne wytyczne nie będą obowiązywać mężczyzn, u których nawet długość krawata nie będzie miała jakiegoś szczególnego znaczenia.
- Zresztą czy mężczyzna w koszuli i marynarce nie wygląda elegancko? - zastanawia się Nowak i dodaje: - Ubiór jest kwestią subiektywną i wątpię, czy każdy z pracowników będzie musiał nosić krawat. A już na pewno nikt nie będzie mierzył ich długości.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto