Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TBS chce budować w Opolu

Teraz Opole
Teraz Opole
źródło: wizualizacje Józefa Pałka
źródło: wizualizacje Józefa Pałka Teraz Opole
Miejska spółka TBS chce stawiać nowy blok przy ulicy Lwowskiej. Niestety, nie ma już szans, aby nowe mieszkanie dostać za 60 tys. zł.

Tyle płacili lokatorzy ostatniego bloku w systemie TBS przy ulicy Hallera, którzy w ubiegłym roku odebrali klucze od mieszkań.
- System mógł funkcjonować tylko dzięki bardzo preferencyjnym kredytom udzielanym przez państwo, tyle że w tym roku przyznano je po raz ostatni - tłumaczy Jihad Rezek, prezes opolskiego TBS.
Brak kredytu - finansującego 70 procent wartości danego budynku - oznacza brak mieszkań w systemie TBS. Jego plusem było to, że po wpłaceniu kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy można było się wprowadzić do mieszkania, które było gotowe do zamieszkania.
Minusem - stosunkowo wysoki czynsz i fakt, że do tej pory nie ma możliwości wykupu lokalu. Mimo to na liście, która do tej pory znajduje się w miejskim TBS, wciąż jest kilkuset chętnych.
M.in. z myślą o takich osobach spółka ma nowy pomysł na budowę mieszkań przy ulicy Lwowskiej.- Gmina nie da mi pieniędzy na budowę bloku, więc muszę szukać nowych rozwiązań - przekonuje prezes Rezek.
Nowy pomysł to budowanie w systemie leasingu konsumenckiego. Jego założenia? Uczestnik wpłaca nieco ponad 100 tys. zł (47 proc. wartości mieszkania o wielkości 50 m kw.), a po 15 latach (czynsz 17,5 zł za m kw.) może mieszkanie wykupić za kilkanaście tysięcy złotych.
- Oferta jest konkurencyjna wobec deweloperów, bo nasza spółka nie działa dla zysku, poza tym przy dużej liczbie mieszkań mogę uzyskać kredyt hipoteczny w banku na dużo lepszych warunkach niż jeden klient - tłumaczy Rezek.
Zobacz też: TBS w Opolu szuka chętnych na M
Na spotkaniu informacyjnym dotyczącym nowego bloku na ul. Lwowskiej - które niedawno odbyło się w ratuszu - pojawiło się kilkadziesiąt osób. Na razie jednak chętnych na wejście w nowy system jest niespełna 30. Inni się wahają, sugerując, że czynsz w mieszkaniach dla wielu byłby za wysoki.
Poza tym pytają skąd wziąć 100 tysięcy złotych, skoro na lokale w nowym systemie nie można wziąć kredytu hipotecznego? Mimo to prezes Rezek nie wyklucza, że inwestycja ruszy jeszcze w tym roku,- Wiem, że mój pomysł nie jest dla wszystkich opolan - nie ukrywa Rezek. - Możemy próbować modyfikować naszą propozycję, np. poprzez wydłużenie czasu, po jakim będzie możliwy wykup mieszkania, bo to umożliwi zmniejszenie czynszu. Ale powrotu do mieszkań TBS już nie ma. Ten system w Opolu się skończył - podkreśla prezes.
Liczba66 mieszkań ma powstać przy ulicy Lwowskiej na Malince, jeśli znajdą chętni, którzy będą mogli wyłożyć na stół nieco ponad 100 tysięcy złotych. Łącznie miejska spółka TBS wybudowała już w Opolu ponad 500 mieszkań. Nowy budynek będzie jednak budowany na nowych zasadach i jego lokatorzy mają mieć możliwość wykupu lokalu po 15 latach. Co więcej zniknęło już ograniczenie, że nie można mieć innego mieszkania na terenie Opola.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: TBS chce budować w Opolu - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto