Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W wypadku drogowym w Szałszy zginął policjant - jadąc skuterem do pracy potrącił go samochód

mat. policji
Wypadek w Szałszy. Policjant z Gliwic jechał motorowerem prostą drogą. Nagle jednak wjechał w niego kierowca opla. Policjant nie przeżył tego wypadku. Miał 44 lata.

W wypadku drogowym w Szałszy zginął policjant - jadąc skuterem do pracy potrącił go samochód

Jak informuje gliwicka policja - Z przykrością informujemy, że dzisiaj, w drodze do pracy, w wypadku samochodowym w Szałszy zginął nasz kolega. Policjanci z Tarnowskich Gór ustalają teraz, jak doszło do zdarzenia. W imieniu kierownictwa gliwickiego garnizonu policji oraz wszystkich policjantów i pracowników KMP w Gliwicach składamy wyrazy ubolewania rodzinie i bliskim.

W środę 19 października tuż po godzinie 7.00 na drodze krajowej nr 78 w Szałszy pod Gliwicami doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Dojeżdżający do pracy motorowerem aspirant zginął potrącony przez samochód osobowy marki Opel, poruszający się w tym samym kierunku.

Obrażenia policjanta okazały się, niestety, śmiertelne. 44-letni funkcjonariusz z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Gliwicach służył 24 lata. Był żonaty, miał dorosłą córkę.

Kierowca opla był trzeźwy. Obecnie trwają czynności śledczych mające na celu wyjaśnić dokładne okoliczności i przyczyny wypadku.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto