Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wampiry w Gliwicach: archeolodzy zakończyli prace terenowe

Bartosz Pudełko
Wampiry w Gliwicach
Wampiry w Gliwicach Bartosz Pudełko
Jeszcze przez dwa dni archeolodzy będą pracować w rejonie ul. Dworcowej na trasie budowy DTŚ. Są to jednak wyłącznie prace pomiarowe. Ich wykopaliska zakończyły się, a znaleziska zostaną poddane dokładnej analizie. Wtedy dowiemy się, czy są to faktycznie wampiry w Gliwicach.

Przyszła pora na podsumowanie wampirycznego zamieszania, które od kilku tygodni wisi nad Gliwicami. Łukasz Obtułowicz, archeolog, który dokonał wyjątkowego odkrycia, poinformował we wtorek na konferencji zwołanej przez Urząd Miejski, że prace terenowe zostały zakończone.

Wampiry w Gliwicach czy jednak skazańcy?

- Teraz znalezione szczątki i inne przedmioty zostaną poddane dogłębnej analizie. Głównie będą to badania antropologiczne. O pomoc poprosiliśmy również specjalistów z zakładu medycyny sądowej. Na przełomie sierpnia i września będziemy mieli wyniki i wówczas z całą pewnością stwierdzimy, co oznaczały nietypowe pochówki – wyjaśnia Obtułowicz.

Archeolog przyznaje bowiem, że wariant wampiryczny, to jedynie jedna z dwóch hipotez, które są rozważane.

- Takie nietypowe pochówki określa się w archeologii mianem antywampirycznych. Była to forma zabezpieczenia się lokalnej ludności przed powrotem zza grobu osób posądzanych o wyrządzenie jakichś szkód. W tym przypadku nie jest to jednak jedyna możliwość. Bierzemy również pod uwagę hipotezę, która mówi o skazańcach pochowanych w tym miejscu – mówi Obtułowicz.

Przypomnijmy, 6 czerwca na budowie Drogowej Trasy Średnicowej w Gliwicach przy ul. Dworcowej odkryto pierwszy pochówek. Do dziś na cmentarzysku o wymiarach ok. 50 na 20 metrów znaleziono 44 pochowane osoby, z czego 15 do 17 zostało pogrzebane w nietypowy sposób – głowy odjęto i umieszczono między nogami (w dwóch przypadkach na rękach, stąd rozbieżność).

Na dwóch ciałach znaleziono również ślady nadpalenia, ale i to, zdaniem Obtułowicza, nie przesądza o wampirycznej hipotezie.

- To również mogli być skazańcy, którzy jeszcze po śmierci byli napiętnowani.

Archeolog dodaje, że zbyt wcześnie, aby przesądzać o którejś z hipotez. W źródłach pisanych jest co prawda mowa o dwóch procesach o czary na tym terenie, ale naukowcy nie przestudiowali całego materiału.

Źródła nie wspominają o cmentarzu lub kościele w tym rejonie, ale to akurat pasuje do obu możliwości.

- Zarówno skazańców, jak i osoby posądzane o wampiryzm chowano nie na regularnych cmentarzach, a z dala od miasta. W tym przypadku zarówno normalne, jak i nieanatomiczne pochówki, występują razem. Dotyczą zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Są również groby dzieci, ale te nie są nietypowe – mówi Łukasz Obtułowicz.

Powodem posądzenia o wampiryzm mogła być pewnego rodzaju odmienność. Dotycząca zarówno charakteru, jak i wyglądu. Takie doniesienia pojawiały się w przypadku gliwickich odkryć. Mówiło się o tym, iż z analizy czaszek wynika, że osoby te miały nieco inne, „kocie” twarze.

- Nie ma takich przesłanek – ucina Obtułowicz. - W tej chwili nie mamy nawet wstępnych wyników analiz antropologicznych, więc mówienie o jakichś anomaliach tych osób, to delikatnie mówiąc nadinterpretacja.

Archeolodzy zakończyli prace w tym miejscu. Są niemal pewni, że teren cmentarzyska został przez nich w pełni wyodrębniony.

- Nie mogę jednak wykluczyć, że na trasie budowy znajdą się kolejne pochówki. Jest jednak niemal pewne, że nie będą miały nic wspólnego z tym cmentarzyskiem.

Na konferencji obecny był również Maciej Tomczak, inżynier kontraktu DTŚ na odcinku G2. Potwierdził on to, o czym już pisaliśmy, iż znalezisko nie wpłynęło na harmonogram prac. Inwestor spodziewał się odkryć w tym rejonie i harmonogram zakładał przymusowe przerwy na wykopaliska.

WAMPIRY W GLIWICACH - CZYTAJ WIĘCEJ

Wampiry w Gliwicach - sposób na promocję?

Urząd Miejski w Gliwicach stara się wykorzystać zamieszanie wokół wampirów do promocji miasta. Pierwszym przejawem jest akcja „Gliwice spragnione krwi” organizowana wraz z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach.

Przez cały wtorek na gliwickim rynku stał będzie autokar do poboru krwi, zaś wampirze hostessy będą nakłaniać do jej oddawania.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto