Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek na A1, w samochodzie wystrzeliła opona

AMKI/mat.policji
Do późnych godzin nocnych policjanci obsługiwali poważne zdarzenie drogowe, które miało miejsce na autostradzie A1 pomiędzy miejscowościami Wieszowa i Czekanów. W samochodzie ciężarowym wystrzeliła opona, co było powodem utraty panowania nad pojazdem

W poniedziałek do późnych godzin nocnych policjanci obsługiwali poważne zdarzenie drogowe, które miało miejsce na autostradzie A1 pomiędzy miejscowościami Wieszowa i Czekanów.

W samochodzie ciężarowym wystrzeliła opona, co było powodem utraty panowania nad pojazdem. 49-letni kierowca uderzył w bariery rozdzielające pasy jezdni i wjechał na przeciwległe pasy ruchu. Samochód wywrócił się, a następnie uległ spaleniu. Kierowca ciężarówki nie odniósł poważnych obrażeń. Był trzeźwy.

Na autostradzie A1, pomiędzy miejscowościami Wieszowa i Czekanów, doszło do poważnego zdarzenia drogowego. W samochodzie ciężarowym, który przemieszczał się autostradą w kierunku Pyrzowic, wystrzeliła opona. W wyniku tego zdarzenia, 49-letni kierowca ciężarówki stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery ochronne rozdzielające pasy jezdni. Pojazd przejechał na przeciwległe pasy ruchu, wywrócił się, a po chwili stanął w płomieniach. Doszczętnemu spaleniu uległa kabina kierowcy. Na szczęście kierujący nie odniósł poważnych obrażeń. Z ogólnymi potłuczeniami został przewieziony do szpitala na obserwację. Mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu – był trzeźwy.

Do późnych godzin nocnych, autostrada w kierunku Ostravy, była całkowicie zablokowana. Na miejscu zdarzenia pracowało kilka zastępów straży pożarnej, kilkunastu policjantów z Tarnowskich Gór oraz Komisariatu Autostradowego Policji w Gliwicach, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zorganizowali objazdy, na które kierowali pozostałych uczestników ruchu drogowego.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto