Nieopodal sopockiego molo stanął Ogród Muzyki (nazwa nawiązuje do hasła naszej kandydatury - Katowice. Miasto Ogrodów). A na scenie wystąpiło pięć zespołów ze Śląska: Biff, Iowa Super Soccer, The Complainer, Czesław Śpiewa i gwiazda wieczoru - Myslovitz.
- Przeszła nad nami burza, ale uspokoiło się i ludzi jest mnóstwo - relacjonował z Sopotu Mirosław Rusecki, rzecznik katowickiego biura ESK. "Burza" była w Gdańsku, który także kandyduje do ESK, już wcześniej. Kiedy w tamtejszym biurze ds. ESK dowiedzieli się, że w Sopocie będzie promowała się konkurencja ze Śląska, zawrzało. Najwięksi lokalni patrioci zastanawiali się nawet, czy nie zbojkotować koncertu. Ludzie uznali, że dobra muzyka jest ważniejsza. I przyszli.
Za to na zorganizowaną wczoraj w Rondzie Sztuki w Katowicach debatę "Stacja Katowice: Europejska Stolica Kultury - czy warto się zatrzymać?" przygotowaną przez stowarzyszenia zaangażowane w naszą walkę o ESK przyszło tylko kilkadziesiąt osób. W tym młodzież z Czech, Belgii i Włoch, która trafiła do nas w ramach wymiany międzynarodowej, prowadzonej pod banderą ESK. Dziś w ramach walki o tytuł w mieście rozbłysną trzy neony z logo ESK - na ul. Mariackiej, przy rondzie oraz przy Centrum Kultury Katowice. Do końca wakacji takich neonów będzie w Katowicach aż 21.
Patric Blanc opowie, jakie Katowice mu w głowie?
Rozmawiamy z Mirosławem Ruseckim, rzecznikiem biura ESK 2016 w Katowicach
Koncert w Sopocie i nerwy w Gdańsku… Głośno o katowickich staraniach o ESK.
Pokazujemy, że Śląsk to nie kultura robotnicza! Trzeba działać, wczoraj w jednej z gazet w Trójmieście pokazał się tytuł, że przyjeżdża stolica Dolnego Śląska (śmiech). Ani w Gdańsku, ani w Sopocie nie czujemy presji. Przeciwnie, słyszymy, że nasza promocja pobudzi Gdańsk do działania. Najważniejsze i tak są wnioski.
Właśnie, jak nasz wniosek?
Gotowy, w drukarni. Ma 300 stron. Trafi do ministerstwa przed 30 sierpnia.
Będzie o Katowicach jeszcze głośno?
Pojawimy się na festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Szykujemy promocję podobną do tej z Off Festivalu oraz niespodziankę, ale to tajemnica.
I koniec?
Na przełomie września i października zrobimy dwudniową konferencję pod roboczym tytułem "Miasto marzeń". Przyjadą ludzie z całego świata, m.in. Patric Blanc, który zasłynął tym, że robi wertykalne ogrody pnące się po kamienicach, tak zaprojektowane, że są zielone przez cały rok. Przyjedzie porozmawiać o tym, jak mogłyby wyglądać Katowice marzeń. Ale marzymy, że przy okazji zrobi dla nas taki ogród.
Rozmawiała: J. Przybytek
Gdańsk i dyplomacja: koncert to nie problem
Rozmawiamy ze Sławomirem Czarneckim, rzecznikiem biura ESK 2016 w Gdańsku
Gdańsk obraził się na Sopot za Katowice?
Koncert w Sopocie to nie jest problem. Choć to nie jest dla nas sytuacja komfortowa i nie jest nam wszystko jedno, czy Katowice promują się w Trójmieście. Ale to nie krzyżuje w żaden sposób naszych planów.
Ale wejście Katowic na teren promocji Gdańska się nie podoba?
Każde miasto ma swój pomysł na promowanie kandydatury.
Katowice urządzają koncert, to wydarzenie kulturalne i nie można im tego zabronić.
My jednak stawiamy na co innego - na wydarzenia w metropolii, na inicjowanie wydarzeń kulturalnych, artystycznych i społecznych. Promujemy się też na zewnątrz i za granicą, na przykład organizowaliśmy koncert Leszka Możdżera w Brukseli. Angażujemy się w kolejne przedsięwzięcia.
To w takim razie, które miasto z kandydującej 11 zostanie ESK? Katowice, Gdańsk, czy może inne?
Mamy za sobą dwuletnią pracę nad wnioskiem aplikacyjnym i promocją miasta. Wniosek mamy przygotowany bardzo dobrze i wierzymy, że wejdziemy na tzw. krótką listę miast, co pozwoli nam kontynuować naszą pracę.
Rozmawiała: J. Przybytek
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?