Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysłaliśmy do Sopotu grupy Myslovitz i Biff

Justyna Przybytek
W Sopocie wystąpił także Czesław Śpiewa
W Sopocie wystąpił także Czesław Śpiewa fot. Tomasz Bolt
Wczoraj Katowice promowały swoje starania o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 na dwóch frontach: w Trójmieście i na Śląsku. Na własnym podwórku - bez rewelacji. W Sopocie - głośno.

Nieopodal sopockiego molo stanął Ogród Muzyki (nazwa nawiązuje do hasła naszej kandydatury - Katowice. Miasto Ogrodów). A na scenie wystąpiło pięć zespołów ze Śląska: Biff, Iowa Super Soccer, The Complainer, Czesław Śpiewa i gwiazda wieczoru - Myslovitz.

- Przeszła nad nami burza, ale uspokoiło się i ludzi jest mnóstwo - relacjonował z Sopotu Mirosław Rusecki, rzecznik katowickiego biura ESK. "Burza" była w Gdańsku, który także kandyduje do ESK, już wcześniej. Kiedy w tamtejszym biurze ds. ESK dowiedzieli się, że w Sopocie będzie promowała się konkurencja ze Śląska, zawrzało. Najwięksi lokalni patrioci zastanawiali się nawet, czy nie zbojkotować koncertu. Ludzie uznali, że dobra muzyka jest ważniejsza. I przyszli.

Za to na zorganizowaną wczoraj w Rondzie Sztuki w Katowicach debatę "Stacja Katowice: Europejska Stolica Kultury - czy warto się zatrzymać?" przygotowaną przez stowarzyszenia zaangażowane w naszą walkę o ESK przyszło tylko kilkadziesiąt osób. W tym młodzież z Czech, Belgii i Włoch, która trafiła do nas w ramach wymiany międzynarodowej, prowadzonej pod banderą ESK. Dziś w ramach walki o tytuł w mieście rozbłysną trzy neony z logo ESK - na ul. Mariackiej, przy rondzie oraz przy Centrum Kultury Katowice. Do końca wakacji takich neonów będzie w Katowicach aż 21.

Patric Blanc opowie, jakie Katowice mu w głowie?
Rozmawiamy z Mirosławem Ruseckim, rzecznikiem biura ESK 2016 w Katowicach

Koncert w Sopocie i nerwy w Gdańsku… Głośno o katowickich staraniach o ESK.

Pokazujemy, że Śląsk to nie kultura robotnicza! Trzeba działać, wczoraj w jednej z gazet w Trójmieście pokazał się tytuł, że przyjeżdża stolica Dolnego Śląska (śmiech). Ani w Gdańsku, ani w Sopocie nie czujemy presji. Przeciwnie, słyszymy, że nasza promocja pobudzi Gdańsk do działania. Najważniejsze i tak są wnioski.

Właśnie, jak nasz wniosek?

Gotowy, w drukarni. Ma 300 stron. Trafi do ministerstwa przed 30 sierpnia.

Będzie o Katowicach jeszcze głośno?

Pojawimy się na festiwalu Tauron Nowa Muzyka. Szykujemy promocję podobną do tej z Off Festivalu oraz niespodziankę, ale to tajemnica.

I koniec?

Na przełomie września i października zrobimy dwudniową konferencję pod roboczym tytułem "Miasto marzeń". Przyjadą ludzie z całego świata, m.in. Patric Blanc, który zasłynął tym, że robi wertykalne ogrody pnące się po kamienicach, tak zaprojektowane, że są zielone przez cały rok. Przyjedzie porozmawiać o tym, jak mogłyby wyglądać Katowice marzeń. Ale marzymy, że przy okazji zrobi dla nas taki ogród.

Rozmawiała: J. Przybytek

Gdańsk i dyplomacja: koncert to nie problem
Rozmawiamy ze Sławomirem Czarneckim, rzecznikiem biura ESK 2016 w Gdańsku

Gdańsk obraził się na Sopot za Katowice?

Koncert w Sopocie to nie jest problem. Choć to nie jest dla nas sytuacja komfortowa i nie jest nam wszystko jedno, czy Katowice promują się w Trójmieście. Ale to nie krzyżuje w żaden sposób naszych planów.

Ale wejście Katowic na teren promocji Gdańska się nie podoba?

Każde miasto ma swój pomysł na promowanie kandydatury.

Katowice urządzają koncert, to wydarzenie kulturalne i nie można im tego zabronić.

My jednak stawiamy na co innego - na wydarzenia w metropolii, na inicjowanie wydarzeń kulturalnych, artystycznych i społecznych. Promujemy się też na zewnątrz i za granicą, na przykład organizowaliśmy koncert Leszka Możdżera w Brukseli. Angażujemy się w kolejne przedsięwzięcia.

To w takim razie, które miasto z kandydującej 11 zostanie ESK? Katowice, Gdańsk, czy może inne?

Mamy za sobą dwuletnią pracę nad wnioskiem aplikacyjnym i promocją miasta. Wniosek mamy przygotowany bardzo dobrze i wierzymy, że wejdziemy na tzw. krótką listę miast, co pozwoli nam kontynuować naszą pracę.

Rozmawiała: J. Przybytek

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto