Żory: Katował żonę przez pięć lat. Teraz przebywa w areszcie w Raciborzu

Żory: Katował żonę przez pięć lat. Teraz przebywa w areszcie w Raciborzu

41-letni pan Andrzej znęcał się nad swoją żoną. Kopał, bił gdzie popadnie. Przemoc była i fizyczna, i psychiczna. Pani Aleksandra, która nie żyje już w związku formalnym ze swoim oprawcą, doznała trwałych uszkodzeń ciała. Koszmar 35-latki trwał pięć lat. - Mężczyzna kopał, skakał po głowie, bił krzesłem swoją żonę. Kulminacją było zdarzenie z soboty, 18 września, kiedy to 41-latek ponownie zaatakował. Kiedy kobieta usypiała dziecko, on wtargnął do pokoju z nożem w ręku i zagroził, że zrobi jej krzywdę. Na szczęście pomoc przyszła na czas i w mieszkaniu kobiety błyskawicznie pojawili się mundurowi - mówi asp. sztab. Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.

Była sobota, 19 września ok. 20.50, osiedle Pawlikowskiego. W pokoju razem z 35-latką przebywało dwóch znajomych: kobieta i mężczyzna. To oni wezwali pomoc.

Żorskim policjantom udało się zatrzymać krewkiego 41-latka. - Stróże prawa zatrzymali oprawcę i umieścili go w policyjnej celi. W poniedziałek, 21 września sąd wysłał 41-latka do aresztu śledczego uznając, że dotychczas stosowane nieizolacyjne środki zapobiegawcze okazały się niewystarczające - dodaje rzeczniczka żorskiej policji.

Okazało się, że 41-letni mężczyzna ma bogatą przeszłość kryminalną i był już karany. - Mężczyzna nie pracuje, ma problemy z alkoholem i środkami odurzającymi - informują żorscy policjanci.

Jak udało nam się dowiedzieć, 41-latek skorzystał z prawa i odmówił składania zeznań. Z racji tego, że mężczyzna dopuścił się przestępstwa, grożąc byłej żonie nożem, gdy przebywał na warunkowym przedterminowym zwolnieniu, na poniedziałkowym posiedzeniu sądu - 21 września o godzinie 14.30 - zdecydowano o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu. Mężczyzna został przewieziony do aresztu śledczego w Raciborzu - mówi nam Edyta Hraciuk-Tomecka z Prokuratury Rejonowej w Żorach, która przesłuchiwała 41-latka.

Co teraz grozi mężczyźnie? 41-latkowi póki co został postawiony zarzut znęcania się, który jest karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu. Na wymiar kary z pewnością będzie miała wpływ jego uprzednia karalność.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! > Kliknij w link!

Czytaj więcej na temat innych zdarzeń kryminalnych w Żorach w tym roku!