Przypominamy, że trzy tygodnie temu podopieczne trenera Wojciecha Czapli były dosłownie o krok od spełnienia swojego wielkiego marzenia. W finałowym turnieju z udziałem mistrzyń czterech grup II ligi, rozegranym w Murowanej Goślinie, akademiczki spisywały się bardzo dzielnie. Pokonały KS PIECOBIOGAZ Murowana Goślina 3:2 (15:25, 16:25, 25:21, 25:19, 15:8). Wcześniej przegrały z BKS Szóstka Biłgoraj (12:25, 23:25, 20:25). W ostatnim meczu po pasjonującej grze uległy AZS Skawa UE Kraków 2:3 (25:21, 20:25, 14:25, 25:20, 14:16). Do I ligi awansowały drużyny PIECOBIOGAZ Murowana Goślina i AZS Skawa UE Kraków. Oprócz gliwiczanek w Biłgoraju wystąpią gospodynie turnieju i dwa zespoły pierwszoligowe: Jedynka Aleksandrów Łódzki i Remagum MOSiR Mysłowice. Dzisiaj nasza drużyna zagra z Jedynką, jutro z MOSiR Mysłowice, a w niedzielę z Szóstką.
- Starannie przygotowywaliśmy się do turnieju w Biłgoraju. Wszystkie nasze podstawowe zawodniczki są zdrowe. Dobrze znamy drużynę szóstki, bo niedawno graliśmy z nią. Wprawdzie w Murowanej Goślinie doznaliśmy porażki, ale dokładnie przeanalizowaliśmy nasz występ i wyciągnęliśmy z niego wnioski. Z zespołem z Mysłowic też już graliśmy i znamy ją. Nie mieliśmy okazji spotkać się z zespołem z Aleksandrowa Łódzkiego, ale mam informacje od trenerów drużyn, które z nimi grali. Udział w turnieju w Murowanej Goślinie, mimo że nie zakończył się naszym pełnym sukcesem, wzmocnił nas. Postaramy się o to, aby być w pierwszej dwójce - powiedział Wojciech Czapla, trener KŚ AZS Politechniki Śląskiej Gliwice.
Dwie pierwsze drużyny biłgorajskiego turnieju zdobędą miejsca w I lidze w przyszłym sezonie.
Jagiellonia mistrzem Polski. Feta i kibice w centrum miasta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
