Gumisiowy taniec

Przypadkowo, a może i nie, najważniejszy mecz w Gliwickiej Lidze Siatkówki Old-Boy odbył się w Prima Aprilis. Kadra Sośnica i pyskowickie Gumisie wiedziały, że od jego wyniku praktycznie zależał będzie tytuł mistrzowski.

Dwie godziny obie drużyny walczyły jak wilki. Nie było tzw. straconych piłek, a silne zbicia, mocne zagrywki i skuteczne bloki przypominały poziomem II ligę.

Pierwszy set zakończył się zwycięstwem pyskowiczan 25: 21. W kolejnej odsłonie, lepsza była Kadra, która po ataku Zbigniewa Różańskiego wygrała ostatecznie 27: 25. Trzecią partię ponownie wygrały Gumisie (25: 19), a czwartą dla odmiany Sośnica (26: 24).

Ostatni decydujący set należał już do gości, w szeregach których nie do zatrzymania był w ataku Marek Witek. To właśnie on zdobył dwa ostatnie punkty i Gumisie odtańczyły tryumfalny taniec.

- Stokroć wolę grać niż siedzieć - mówił kapitan Gumisiów, Jacek Pawlik, który w ub. tygodniu nabawił się kontuzji kostki i jeszcze przez pewien czas chodził będzie w gipsie. - Cieszymy się i to bardzo po dwóch latach przerwy, prawdopodobnie znów zostaniemy mistrzami, choć musimy jeszcze wygrać trzy ostatnie spotkania - komentował ostrożnie Pawlik.

Po drugiej stronie siatki zawodników ogarnął smutek.

- Czujemy niedosyt - nie ukrywał kapitan Kadry Zbigniew Różański. - Było chyba za duże obciążenie, popełniliśmy zbyt wiele błędów i to głównie zadecydowało o naszej porażce.

Warto zauważyć, że w tabeli ciągle lepszym bilansem setów prowadzi jeszcze Kadra, jednak zespół ten rozegrał o jedno spotkanie więcej od Gumisiów. Kadra Sośnica - Gumisie 2: 3 (-21,25,-19,24,-12).

Wyniki XV kolejki:

Smakosze - Huta Łabędy 1:3

Gumisie - Sygnał 3:0

Giganci - Kopernik 3:0

Ryczące "50" - Kadra Sośnica 0:3

Tabela:

1. Kadra "Sośnica" 14 12 40-8

2. Hybryd Gumisie 13 12 37-12

3. Sygnał 13 9 31-16

4. Ryczące "50" 13 9 29-16

5. H. Ł. Giganci 14 6 21-26

6. Huta Łabędy 13 6 21-27

7. Wesołe Biedronki 13 4 18-30

8. Smakosze 14 2 11-38

9. Kopernik 13 0 4-39