MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Może za rok?

(PAJ)
Gliwiczanie nie dali z siebie wszystkiego. MIKOŁAJ SUCHAN
Gliwiczanie nie dali z siebie wszystkiego. MIKOŁAJ SUCHAN
Silna zagrywka rywali i momentami seryjne błędy gliwiczan, zadecydowały o ich kolejnej porażce w rywalizacji play-off. Niestety, była to już trzecia przegrana z zespołem ze Zduńskiej Woli, który wyeliminował AZS z ...

Silna zagrywka rywali i momentami seryjne błędy gliwiczan, zadecydowały o ich kolejnej porażce w rywalizacji play-off. Niestety, była to już trzecia przegrana z zespołem ze Zduńskiej Woli, który wyeliminował AZS z walki o awans. Tym razem mecz był jednak wyrównany i przy odrobinie szczęścia mógł potoczyć się zupełnie inaczej. Tylko w drugim secie zwycięstwo rywali było pewne i dość wysokie (25:17). Pozostałe partie trzymały w napięciu do ostatniej chwili.

- Pierwszego seta zabrali nam praktycznie sędziowie, podejmując w jego decydującym momencie bardzo kontrowersyjną i naszym zdaniem nie słuszną decyzję - żali się szkoleniowiec AZS, Krzysztof Czapla.

Silny opór gliwiczan wspieranych przez żywiołowy doping około 400 osobowej publiczności dał efekt w trzecim secie, który po ogromnej walce zakończył się zwycięstwem gliwiczan 29:27.

W ostatniej partii wynik znów oscylował w okolicy remisu. W końcówce pogubili się jednak gospodarze. Najpierw libero - Taterka źle odebrał, później W. Czapla nie najlepiej wystawił, a Kozioł uderzył w siatkę. Te proste błędy zadecydowały o zwycięstwie rywali i ich awansie do wielkiego finału.

- Nie nastawialiśmy się w tym roku na awans, dlatego nie jesteśmy rozczarowani - mówił Czapla. - Mimo to zauważamy, że w Gliwicach jest klimat na pierwszą ligę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto