Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przemysłowa świątynia

ADRIAN HAJDUK
Piotr Pilawa, rudzki plastyk (z lewej), przelewa nastroje miasta na piękne, nostalgiczne płótna. Krystian Gałuszka pisze o Rudzie Śląskiej jak o Sagradzie Familii i ,moim mieście ER".  ZDJĘCIE: IRA
Piotr Pilawa, rudzki plastyk (z lewej), przelewa nastroje miasta na piękne, nostalgiczne płótna. Krystian Gałuszka pisze o Rudzie Śląskiej jak o Sagradzie Familii i ,moim mieście ER". ZDJĘCIE: IRA
Barcelońska katedra Sagrada Familia pojawia się w tytule jego książku nieprzypadkowo. Rudzki twórca, Krystian Gałuszka, nie kryje fascynacji postacią Antonio Gaudiego i jego dzieła.

Barcelońska katedra Sagrada Familia pojawia się w tytule jego książku nieprzypadkowo. Rudzki twórca, Krystian Gałuszka, nie kryje fascynacji postacią Antonio Gaudiego i jego dzieła. Z równym pietyzmem pisze o swojej Rudzie Śląskiej.

Trudno zdefiniować styl Gaudiego, jest jedyny w swoim rodzaju. Poza tym sama nazwa katedry - Święta Rodzina - jest dla mnie odniesieniem do małej ojczyzny, regionu, miasta, życia rodzinnego - mówi K. Gałuszka.

To właśnie najbliższe otoczenie jest dla niego najważniejszym punktem odniesienia. Jako przykłady podaje Lwów, Gdańsk, czy Wrocław, najbliższy spośród nich mieszkańcom Śląska.

- Wszystkie te miasta mają paradoksalnie wspólną cechę: przemijanie i ciągłość. Zmieniły się państwa, w granicach których leżą, systemy polityczne, skład ludności. Ale jednocześnie żyją w świadomości poprzednich i obecnych mieszkańców, którzy też uznają je za swoje - wyjaśnia K. Gałuszka.

Nie na darmo przywołuje przykład Wrocławia, w dziejach tego miasta odbija się historia całego Śląska, również Rudy Śląskiej, miejsca spotkań różnych, na pozór odległych, ale w rzeczywistości bliskich narodowości i kultur.

- Czuję, że bliżej mi do mieszkańców Berlina, Wiednia, czy Pragi, niż np. Warszawy. Czesi są mi bliscy o tyle, że podobnie jak Ślązacy musieli dostosować się do zmiennych warunków, by przetrwać, zachować swą tożsamość. To podobna, mieszczańska kultura, w dobrym tego słowa znaczeniu, miasta zawsze były zapalnikiem rozwoju cywilizacyjnego - opowiada Gałuszka.

Bardzo krytycznie odnosi się do obrazu Śląska przedstawianego przez Kazimierza Kutza. Przecież osławione familoki to tylko drobna część miejscowej rzeczywistości.
- Przemysł i cała jego otoczka, to również część naszej kultury, ale taka była cena rozwoju. Niszczenie śladów przeszłości to niepowetowana strata - przekonuje Gałuszka.
Próbą twórczego wykorzystania poprzemysłowych śladów jest pomysł rekonstrukcji szybu Andrzej jako centrum działań kulturalnych, główną osią przedsięwzięcia ma być urządzenie w nim biblioteki, miejsca informacji o mieście i świecie.

Odwiedzający go mogliby namacalnie poczuć kontakt ze swym dziedzictwem, ujrzeć miasto z perspektywy kawiarenki na jego szczycie. Byłaby to kontynuacja pomysłu utworzenia z biblioteki centrum kulturalno - towarzyskiego, na wzór popularnych w Skandynawii, czy Niemczech domów ludowych.
- Chodzi mi o duch miejsca, jak we Wrocławiu. Kolejne pokolenia, potomkowie przybyszów z różnych stron świata uznają to miejsce wraz z całą jego historią za swoje. Fascynuje mnie idea ciągłego budowania, tworzenia na bieżąco, właśnie tak, jak w przypadku Sagrada Familia, tyle, że w moim "Mieście ER" - mówi z pasją o swojej ojczyźnie K. Gałuszka.

- To zjawisko przypomina próbę łączenia wody z ogniem. Chciałbym, aby był to proces twórczy. Jako twórca i jednocześnie dyrektor biblioteki próbuję to osiągnąć różnymi metodami, także pozaartystycznymi. Nie można się zamykać w jednej szufladce - przekonuje Gałuszka.

Realizacja tego typu zamierzeń niewątpliwie wymaga czasu i poparcia nie tylko ze strony władz miasta, ale też przyjaznego zaangażowania mieszkańców. Byłoby dobrze, aby pomysły tego rodzaju padły na podatną glebę i przyczyniły się do zmiany obrazu miasta ER jako sypialni Górnego Śląska.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto