Rękawice nadziei

Dobrze spisali się młodzi bokserzy Walki Makoszowy w Międzynarodowym Turnieju Bokserskim ,Nadziei olimpijskich", który odbył się w Czechach. W zawodach obok ekip gospodarzy, Słowacji, Niemiec, Litwy, Węgier, Włoch, Rumunii wystąpiła reprezentacja Polski. Znalazło się w niej trzech zabrzan. W kategorii 48 kilogramów Patryk Konieczny, w wadze 54 kg Łukasz Wasilewski, a w wadze 57 kg Dawid Szynkiewicz. Najlepiej w tym gronie wypadł ten ostatni, który na czeskim ringu walczył, jak stary wyga i zdobył pierwsze miejsce. W ćwierćfinale Szynkiewicz pokonał na punkty 14:3 Słowaka Cabkera, w walce o finał 17:1 Zvellica (także ze Słowacji), a w finale 9:5 uporał się z Niemcem Gonchorkiem. Pozostali zawodnicy Walki Makoszowy również mogą zaliczyć start do udanych. Łukasz Wasilewski zajął trzecie miejsce po porażce w półfinale 0:5 z Czechem Dunkiem. Z kolei Konieczny w tej samej fazie rozgrywek uległ innemu zawodnikowi gospodarzy - Kevkowi 14:9. Równie dobrze wypadli w XXVIII Ogólnopolskim Turnieju Bokserskim Juniorów ,O góralską ciupagę" w Żywcu. Uczestniczyło w nich 98 pięściarzy z 21 klubów sportowych. Walka Makoszowy zgłosiła czterech zawodników i wszyscy oni wygrali swoje kategorie. Do wcześniejszej trójki udanym startem dołączył jeszcze Daniel Szynkiewicz
w wadze 45 kg.