100 lat temu podczas plebiscytu w centrum Gliwic. Zobacz unikatowe ZDJĘCIA z pobytu wojsk brytyjskich i francuskich w naszym mieście

Trudno, aby ktoś z nas pamiętał te wydarzenia. Rozgrywały się na Górnym Śląsku 100 lat temu. W naszym mieście stacjonowały wówczas wojska brytyjskie i francuskie, których żołnierzy udało się uchwycić na fotografiach wraz z mieszkańcami Gliwic.

„Wybory zorganizowane 20 marca 1921 roku zakończyły się zdecydowaną porażką akcji polskiej. Frekwencja była maksymalna. Zagłosowało 97,5% uprawnionych, a więc niemal każdy, kto tylko był w stanie dotrzeć do lokalu. Za przynależnością do Rzeczypospolitej opowiedziało się 40,4% Ślązaków. Za Niemcami – 59,6%. Nieznacznie lepiej wyglądały wyniki dzielone według obszarów administracyjnych. Polskę wybrali mieszkańcy 46,3% gmin, Republikę Weimarską – 53,7%.” - pisze Kamil Janicki, historyk, pisarz i publicysta, redaktor naczelny WielkiejHISTORII.

Możecie obejrzeć tutaj parady wojskowe, żołnierzy w koszarach, orkiestrę maszerującą ulicą Zwycięstwa tuż przy kawiarni Kaiserkrone, a także miejsca, które były, a których już nie ma: kamienice, w których miejscu dziś stoi biurowiec Biprohutu.

„Wiosną 1920 roku Gliwice zostało wyznaczone na siedzibę kwatery głównej dowództwa francuskiego kontyngentu wojskowego. Miasto znalazło się pod kontrolą francuską, a żołnierze mieli pilnować tu porządku. Stacjonowali oni w koszarach, gdzie zostawili po sobie pamiątkę. Na ceglanym ogrodzeniu można było znaleźć różne podpisy Francuzów, między innymi Marcela Dardon, który wyrył napis “Vive Paris”. Śladem ich obecności w mieście jest także znajdujący się w parku Starokozielskim pomnik poświęcony żołnierzom francuskim, którzy zginęli podczas służby w latach 1920-22 na terenie Górnego Śląska.” - czytamy na stronie GliwiceOdNowa.