Gliwickie Centrum Edukacji Lotniczej otwarte
Ten projekt rozwijany był od bardzo dawna. W końcu oficjalnie można było pochwalić się jego kolejnymi efektami. W sobotę, 28 sierpnia, w Aeroklubie Gliwice otwarto oficjalnie Gliwickie Centrum Edukacji Lotniczej.
- To, czego jesteśmy świadkami to konsekwentnie realizowana strategia rozwoju Gliwic. Przypomnę, że w grudniu ubiegłego roku. oddaliśmy do użytku pas startowy w południowej części lotniska. Twardy, nowoczesny, betonowy pas startowy, który będzie z całą pewnością służył rozwojowi temu biznesowi lotnictwa. Natomiast dzisiaj jesteśmy świadkiem zrewitalizowanych obiektów w części północnej lotniska. Obiektów, którymi zarządza Aeroklub Gliwicki. I tutaj zarówno te cele edukacyjne, sportowe, wystawiennicze, także historyczne - pokazanie dawnych lat świetności gliwickiego lotniska, do których ciągle chcemy nawiązywać, będzie miało miejsce. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy byli zaangażowani - powiedział Adam Neumann, prezydent Gliwic.
Przedmiotem inwestycji była rozbudowa i przebudowa istniejących obiektów poprzemysłowych w ramach rewitalizacji dawnych warsztatów lotniczych na cele Gliwickiego Centrum Edukacji Lotniczej (GCEL) wraz z zagospodarowaniem terenu i budową infrastruktury technicznej na terenie gliwickiego lotniska.
- Przygotowanie tej inwestycji trwało długo i było kłopotliwe, ale dzięki wielu osobom oraz instytucjom to się powiodło. Myślę, że to jest element jeszcze większego projektu, dlatego, że Gliwice są miastem ambitnym i chcą się rozwijać, i to nie w sposób standardowy, a taki, który daje największą satysfakcję zarówno mieszkańcom, jak i tym, którzy za to miasto odpowiadają - mówił senator Zygmunt Frankiewicz, były prezydent Gliwic.
Projekt trwa już około 10 lat. Dobrej myśli jest prezes GAPR, który liczy na jego sukcesywną rozbudowę. Opowiedział zebranym trochę o inwestycji.
- Ten projekt jest gotowy dopiero w połowie. Zamierzamy stworzyć tu Gliwicki Park Techniki, Technologii i Edukacji Lotniczej. Część tego parku już mamy. Dzięki wzajemnej współpracy, która nie była łatwa, rzeczywiście stworzyliśmy model finansowy, który pozwoli to przedsięwzięcie zrealizować. W okolicach takiej współpracy nie ma. Aerokluby są bardzo biedne, nie stać ich na tego typu inwestycje, a nawet na utrzymanie infrastruktury, którą posiadają. Jestem przekonany, że za jeszcze około 5 lat, synergia doprowadzi do tego, że żadna z instytucji nie będzie kuleć - przekazywał Bogdan Graczyk, prezes Górnośląskiego Akceleratora Przedsiębiorczości Rynkowej. - Nawet sam Aeroklub już jest w takiej pozycji, że obiekty są jak nowe, a one miały 100 lat. Dokonaliśmy nie tylko remontu, ale wykorzystując fakt, że zasady dofinansowania unijnego zabraniały budowania czegokolwiek, dokonaliśmy remontu, przebudowy, rozbudowę i nadbudowę.
Dofinansowanie związane było z pewnymi ograniczeniami np. loty mogą się tutaj, póki co, odbywać pod warunkiem, że będą zgłoszone jako pokazowe. W przyszłości będzie tutaj także m.in. wieża kontroli lotów. Kolejne elementy tej inwestycji powinny powstać systematycznie w ciągu kolejnych lat.
iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?