Biuro Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków ogłosiło w wywiadzie dla itv Gliwice, że zamierza wpisać lipy na Alei Mickiewicza do rejestru zabytków.
Obrońcy lip tak komentują na swojej stronie internetowej ratujmy-lipy.eu:
„To wspaniale – taki był nasz „tajny” plan obrony drzew, o który długo zabiegaliśmy, i wiadomo, że ma on duże szanse powodzenia. Jednak lipy (jeszcze) nie są bezpieczne! Decyzja oficjalna jeszcze nie zapadła, a nawet kiedy zapadnie może zostać zaskarżona przez władze miasta. Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy nadal prowadzili aktywne starania o uratowanie drzew wszelkimi dostępnymi środkami – na tej stronie, na facebooku, podpisując petycję online, pisząc do radnych, do władz Gliwic i do mediów. Niech włodarze miasta poczują na sobie presję społeczeństwa obywatelskiego – nie wolno odbierać ludziom tego, co kochają, wmawiając im, że lepiej od nich wie się, co dla nich dobre. Dziś wszyscy, którym zależy na lipach z Mickiewicza oddychają z ulgą, ale pamiętajmy – jeszcze nie wolno składać broni".
Akcję obrony lip poparła również, na prośbę gliwickiej Frondy i Rady Dzielnicy Zatorze, Martyna Wojciechowska. Podróżniczka odwiedziła Gliwice w ubiegły piątek i zabrała głos krytykując decyzję wycięcia drzew.
I co Wy na to? Komentujcie, kochani!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?