MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Arie pod sklepieniem Kongresowej

(mik)
Warszawska publiczność zgotowała artystom owacje na stojąco. MIKOŁAJ SUCHAN
Warszawska publiczność zgotowała artystom owacje na stojąco. MIKOŁAJ SUCHAN
- Zagrajcie tak jak na gliwickiej premierze i będzie dobrze. Nie jestem warszawiakiem, jestem ze Śląska, ale pracuję w stolicy wiele lat i czuję się tu jak u siebie.

- Zagrajcie tak jak na gliwickiej premierze i będzie dobrze. Nie jestem warszawiakiem, jestem ze Śląska, ale pracuję w stolicy wiele lat i czuję się tu jak u siebie. Jestem pewien że wszystko będzie dobrze - uspokajał artystów po dwugodzinnej próbie przed niedzielnym występem w Warszawie dyrygent, Maciej Niesiołowski.

W piątek zagrali w Gliwicach, w niedzielę wieczorem pojechali do stolicy. Scena Sali Kongresowej jest za długa i płytka na kameralną operetkę, jaką jest Straussowska ,Wiedeńska Krew". Tak przynajmniej twierdzili artyści GTM. Wystąpili jednak bez tremy i szybko zdobyli sobie warszawską publiczność. Już pod koniec pierwszego aktu widzowie żywiołowo oklaskiwali arie i taneczne układy, śmiali się także serdecznie z zabawnych dialogów spektaklu. W wypełnionej gośćmi Sali Kongresowej premierę oglądał m.in. Jan Nowak Jeziorański. Najbardziej spodobał mu się śpiew Grażyny Brodzińskiej. Żałował tylko, że nie ma ze sobą lornetki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto