To jeszcze nie wszystko, a skala przewinień gliwickich kierowców wobec pieszych może się jeszcze okazać znacznie większa.
- Każde zatrzymanie wyłącza patrol na kilkanaście minut, a w tym czasie inni popełniają podobne wykroczenia. Dlatego podczas akcji rejestrowano przejścia dla pieszych kamerami. Teraz trwa ujawnianie wykroczeń z zapisów. Warto zatem podkreślić: nie wszyscy kierujący, którzy zdecydowali się złamać prawo o ruchu drogowym, zostali już rozliczeni – niektórzy będą wkrótce zaproszeni do komendy, gdzie obejrzą film ze swoimi przewinieniami - wyjaśnia Komenda Miejska Policji w Gliwicach.
Na udostępnionym wyżej krótkim filmiku można zobaczyć część zdarzeń, do których doszło w trakcie akcji "Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego". Funkcjonariusze KMP w Gliwicach analizują zgromadzony podczas wczorajszych działań materiał. Na tej podstawie ustalani są kierowcy, którzy popełnili wykroczenia i wystawiane są wezwania do stawiennictwa w komendzie.
- Potrącenie przez samochód nierzadko jest przyczyną śmierci, dlatego odpowiedzialność za życie i zdrowie pieszych, nawet tych roztargnionych czy niesfornych, leży po stronie kierowców - przypomina Komenda Miejska Policji w Gliwicach.
To jednak nie zwalnia z odpowiedzialności pieszych. Wczoraj przekonało się o tym 18 osób, które przechodząc przez przejście dla pieszych używały telefonów komórkowych. Część z nich nawet nie wiedziała, że są przepisy zabraniające takich zachowań. Pięć innych osób, których wykroczenia były mniej poważne, pouczono.
- Lojalnie uprzedzamy: takie akcje będą ponawiane. Ale kontrolujemy ruch drogowy nie tylko w czasie zaplanowanych działań. Nasi policjanci robią to codziennie, również w rejonie przejść, korzystając przy tym z zapisów monitoringów. Na szczęście większość kierowców nie musi martwić się wysokimi mandatami, ponieważ nie popełnia poważnych wykroczeń - kończy KMP w Gliwicach.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?