Będzie remont węzłów na A4: Szykujcie się na korki
Pierwsi drogowcy mają pojawić się na węźle Chorzów jeszcze dzisiaj w nocy. Jak zapewnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach, prace będą trwały 24 godziny na dobę.
Remont oznacza wymianę nawierzchni jezdni na całej długości łącznic, miejscami zostanie sfrezowana również warstwa wiążąca, a przed ułożeniem nowej - wzmocniona. Łącznie wymieniona ma zostać nawierzchnia jezdni na długości ponad 6 km.
Dla kierowców oznacza to jedno: korki i objazdy. Zamknięty będzie wjazd i zjazd na węzeł Chorzów (Batory) z A4. Kierowcy jadący od strony Wrocławia w kierunku Krakowa muszą skorzystać z objazdu wytyczonego przez Drogową Trasę Średnicową i węzeł "Bocheńskiego". Kierowcy, którzy będą zjeżdżać z A4, będą musieli zrobić to na węźle "Witosa".
Aby wjechać na ul. Batorego od strony Wrocławia, należy zjechać na węźle Chorzów (Batory) na jezdnię zbiorczo-rozprowadzającą i kierować się zgodnie z tablicami objazdowymi (kierunek: Ruda Śląska Kochłowice, Chorzów) na „węzeł Witosa”, na którym będzie możliwość zawrócenia i wjechania na ul. Batorego drugą stroną Węzła Chorzów.
Aby wyjechać z ul. Batorego na autostradę w kierunku Krakowa należy kierować się zgodnie z tablicami objazdowymi (kierunek: A-4 Kraków) na drogę wojewódzką 902 (Drogowa Trasa Średnicowa) i na „węzeł Bocheńskiego”. W tym czasie będzie zawężony do jednego pasa ruchu, w każdym kierunku, przejazd ul. Batorego pod autostradą A-4. Dodatkowo na ul. Oświęcimskiej w rejonie skrzyżowania z ul. Batorego ruch prowadzony będzie wahadłowo.
Jeśli warunki pogodowe będą korzystne, drogowcy skończą prace 30 lipca. Wtedy w nocy z czwartku na piątek (30/31 lipca) przeniosą się na jezdnie węzła Chorzów w kierunku Katowic. Analogicznie objazd będzie prowadzony: węzełem "Bocheńskiego" i średnicówką. Wjazd na A4 będzie możliwy przez węzeł "Witosa".
Przypomnijmy, że lada dzień rozpocznie się remont feralnego, kilometrowego fragmentu A4 w Rudzie Śląskiej. Tam Skanska, która wygrała przetarg, w miejscu, gdzie powstał swego czasu naturalny próg zwalniający, na skutek ruchu górotworu wywołanego eksploatacją górniczą, wykona generalny remont.
Przypomnijmy: mulda na autostradzie A4 wymusiła ograniczenie prędkości do 70 km/h. I chociaż została sfrezowana podczas ubiegłorocznego remontu autostrady w Rudzie Śląskiej, to jednak nie koniec prac. Drogowcy będą musieli wzmocnić grunt na głębokości nawet dwóch metrów. Można więc powiedzieć, że nie będzie to tylko remont, a budowa odcinka autostrady niemal od podstaw. W ramach prac zostanie także poprawione odwodnienie autostrady i wzmocnione zostaną fundamenty kładki dla pieszych, która przebiega między MOP-ami.
Rudzki odcinek drogowcy mają wyremontować w trzy miesiące. Przed zimą autostrada ma być tutaj gotowa.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?