Dziś, w czwartek 23 lipca w jednej z kamienic przy ul. Sokoła w Gliwicach prowadzony był remont poddasza. W trakcie prac oderwano deskę z podłogi i zauważono jakiś przedmiot, owinięty w pachnącą (do tej pory!) naftą szmatkę. Jak się okazało, był to pistolet.
O znalezisku natychmiast poinformowano policję. W przypadkach, gdy znajdujemy broń lub amunicję, jest to najlepsze rozwiązanie. Zatrzymanie takich przedmiotów mogłoby nie tylko pociągnąć za sobą konsekwencje prawne, ale również być niebezpieczne.
Na miejsce skierowano policyjnego pirotechnika - aspiranta sztabowego Dominika Polaka, który w znalezisku rozpoznał Mausera M1914 kalibru 7,65
Pistolet był produkowany od 1914 roku, duże jego ilości trafiły do uzbrojenia armii niemieckiej. Produkcję zakończono w 1929. Tu broń odnaleziono bez amunicji.
Policja przypomina
W przypadku znalezienia broni, amunicji czy niewybuchów nie należy ich ruszać, ale zgłosić powyższy fakt policji. Nawet stara broń może być groźna i działać – tak było w tym przypadku.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?