Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciężki i długi covid może mieć źródło w jelitach! Zaburzenia mikroflory jelitowej powiązano z długotrwałymi objawami i covidową mgłą mózgową

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Największe nieprawidłowości w składnie drobnoustrojów jelitowych stwierdzono w organizmach pacjentów szpitalnych z ciężkim przebiegiem COVID-19.
Największe nieprawidłowości w składnie drobnoustrojów jelitowych stwierdzono w organizmach pacjentów szpitalnych z ciężkim przebiegiem COVID-19. Iwona Burdzanowska/Polska Press
Naukowcy wciąż poszukują przyczyn długiego covid. Potencjalnym sprawcą jego objawów jest zaburzony skład mikroorganizmów w jelicie nazywany dysbiozą. Jak udowodniono wcześniej, przyczynia się on również do cięższego przebiegu infekcji. By zmniejszyć ryzyko długiego i nasilonego COVID-19, zalecana jest zmiana diety. Sprawdź, co mówią na ten temat wyniki badań!

Stan jelit a przebieg COVID-19

Skutki zakażenia koronawirusem utrzymują się miesiącami – nawet 3 na 4 ozdrowieńców odczuwa co najmniej jeden objaw jeszcze po pół roku od wyleczenia. Przy długim covid częste są zwłaszcza problemy dotyczące wielu układów w organizmie, wywołujące zmęczenie, osłabienie mięśni czy problemy ze snem.

Sprawdź także:

Przyczyny takiego przebiegu infekcji nie są dobrze poznane, a uważa się za nie m.in. zaburzenia dotyczące reakcji odpornościowych i zapalnych w organizmie, a także uszkodzenia komórkowe spowodowane ostrą fazą choroby. Jak się okazuje, źródłem problemów może być jelito grube.

W jednym z badań z udziałem pacjentów szpitalnych z ciężkim covid naukowcy stwierdzili stan dysbiozy w ich jelitach, czyli zaburzenia prawidłowej, bytującej tam mikroflory. Towarzyszyły temu większe ładunki koronawirusa w organizmach chorych.

Teraz, dzięki badaniom przeprowadzonym przez Center for Gut Microbiota Research, który należy do Uniwersytetu Hongkongu, widać możliwy związek tych zaburzeń z długim covid.

U osób, u których objawy infekcji utrzymywały się nawet do 6 miesięcy, naukowcy chińscy stwierdzili znaczne zmiany w składzie mikroflory jelitowej. Mieli oni nie tylko mniej „przyjaznych” bakterii i ich różnych gatunków, ale także więcej mikroorganizmów chorobotwórczych i tzw. oportunistycznych patogenów. Te ostatnie są obecne nawet w organizmach osób zdrowych, ale atakują organizm dopiero w stanie jego osłabienia.

Co więcej, dysbioza okazała się bardziej ekstremalna u osób z ciężkim przebiegiem zakażenia koronawirusem. Natomiast mikrobiom (skład drobnoustrojów ustalany na podstawie ich genów) u ozdrowieńców bez długiego covid był podobny do tego, jaki występował u osób zdrowych przed pandemią.

Polecamy także:

Przyczyny mgły mózgowej w długim covid

Z badań wynika ponadto, że nierównowaga drobnoustrojów w jelicie może być powiązana z występowaniem tzw. mgły mózgowej – jednego z najczęstszych objawów długiego covid. Tak nazywa się utrzymujące się u ozdrowieńców problemy kognitywne związane m.in. z koncentracją i pamięcią.

U osób z długim covid stwierdza się bowiem podniesione poziomy autoprzeciwciał. Są to nieprawidłowo wykształcone przeciwciała, ukierunkowane na atak własnych związków i tkanek organizmu. To właśnie one są uznawane za przyczynę silnego stanu zapalnego przy infekcji koronawirusem, w tym burzy cytokinowej i rozwoju niewydolności wielonarządowej.

Jak ustalono, wadliwe przeciwciała są przyczyną 1 na 5 zgonów na COVID-19. Ich obecność stwierdza się w płynie mózgowo-rdzeniowym pacjentów z zaburzeniami neurologicznymi, takimi jak mgła mózgowa.

Złagodzenie objawów długiego covid najprawdopodobniej pomogłoby też zapewnić lepszą ochronę dla układu nerwowego. Jak przekonują autorzy badania, zalecania odnośnie leczenia COVID-19 mogłyby uwzględniać stosowanie diety, która sprzyja różnorodności zdrowej mikroflory jelitowej. Z prac badawczych wiemy, że jest nią zbilansowane menu roślinne. W jednym z badań stosowanie jadłospisu obfitującego w posiłki wegańskie wiązało się nie tylko z rzadszymi zachorowaniami na COVID-19 (o 9 proc.), ale też mniej częstym występowaniem ciężkiej postaci zakażenia – aż o 41 procent.

Badacze są także za unikaniem antybiotykoterapii, jeśli nie jest konieczna, oraz przyjmowaniem probiotycznych bakterii w postaci suplementów diety i wyrobów medycznych, które pomagają zwalczyć dysbiozę.

Zobacz także:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto