16 czerwca na stadionie we Wrocławiu kibice rozwinęli gigantyczną flagę Polski. Sektorówkę o wymiarach 50 na 30 m, uszyto w Gliwicach. Było to wspólne przedsięwzięcie firmy Opinion i Sico Polska. Akcję zainicjował Tomasz Zimoch. Gliwickie dzieło ma szansę po raz kolejny zagościć na Euro.
Wspomniane firmy znów odpowiedziały na apel Zimocha. Flaga ma pojechać do Warszawy, aby tam pożegnać Euro 2012 na ostatnim meczu w Polsce - półfinale Niemcy-Włochy, który zostanie rozegrany 28 czerwca na Stadionie Narodowym.
- Ta akcja ma być również podziękowaniem dla wszystkich wspaniałych kibiców z Polski i Europy. Pokazaliśmy, że Polacy potrafią się bawić, potrafią dopingować. Chcielibyśmy, aby rozwinięcie flagi było godnym podsumowaniem świetnej atmosfery, jaką kibice stworzyli na mistrzostwach - mówi Lucjan Jaszcz, dyrektor operacyjny firmy Opinion.
Podziękowania również zostały wydrukowane w spektakularnym formacie. Pod flagą rozwinięty zostanie 30-metrowy baner, na którym umieszczono słowo "dziękuję" w kilkunastu językach.
Podobnie jak przed meczem z Czechami akcja zrodziła się spontanicznie i robota ruszyła pełną parą. Baner powstał w zaledwie 16 godzin, podczas których pracowano bez przerwy.
Twórcy chcą, aby sztandar został rozwinięty na murawie stadionu tuż przed półfinałowym meczem. Czy tak się stanie? Wszystko zależy od decyzji UEFA i PZPN.
- Oficjalnej deklaracji jeszcze nie mamy, ale jesteśmy gotowi. Na pewno pojedziemy z flagą do Warszawy i mamy nadzieję, że wszystko pójdzie po naszej myśli - tłumaczy Jaszcz.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?