MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Darmowa Superniania w Pyskowicach

JH
Joanna Heler
Telewizyjna Superniania po wizycie w domu wybranej do programu rodziny przegląda film pokazujący jak zmieniły się relacje rodziców i dzieci. Metoda od lat jest znana m.in. psychologom. Od niedawna tzw. wideotrening komunikacji stosuje Ośrodek Pomocy Społecznej.

Michał Król, specjalista pracy socjalnej z OPS, przez dzieci, które filmuje też jzostał nazwany Supernianią. Docenia, że obcy godzą się na pomoc przy zastosowaniu metody wymagającej ingerencji w ich życie. Pomocą objęto 6 rodzin, na kontynuację zdecydowały się trzy.

- Każde nagranie trwa do 15 minut, takich spotkań w domu powinno być co najmniej 3. Rodziny na początku są skrępowane, chcą dobrze wypaść. Daję dzieciakom kamerę, po chwili zapominają, po co przyszedłem. Rodzice odgrywają sceny z codziennego życia. Kamera rejestruje emocje, ton głosu, to jak rodzice nawiązują kontakt wzrokowy z dziećmi - mówi Michał Król.

Z nagrania pan Michał wyłuskuje tylko pozytywne zachowania, bo to pozwala je utrwalić. Rodzice są chwaleni, jeśli utrzymują kontakt wzrokowy z dzieckiem, mówią komplementy, są konsekwentni, równomiernie dzielą czas między rodzeństwo, a racje artykułują spokojnym tonem.

Pana Michała chętnie gości u siebie pani Marta. Nauczycielki jej syna skarżyły się, że chłopak nie potrafi się skupić. Z nagrania wyłonił się obraz chłopca cierpliwie pracującego w domu z wolontariuszką.

- Miałam zaufanie do pana Michała z wcześniejszych spotkań, a i synowi lepiej się teraz wiedzie - mówi kobieta.

- Spotkanie z rodziną w ich środowisku pozwala na lepszą pracę socjalną. Przykład? Pomoc w zaplanowaniu domowego budżetu. Zdarza się, że rodziny widząc na filmie, jak wygląda ich mieszkanie, zabierały się za jego malowanie - wylicza Michał Król.

Z metody VIT stosowanej w Pyskowicach może bezpłatnie skorzystać każdy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Eurojackpot. Które kraje wygrywają najczęściej?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto