Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień Palikota

Anna Wojciechowska
Od sekretariatu klubu PiS do sekretariatu marszałka przemierzał wczoraj w towarzystwie kamer i fotoreporterów korytarze sejmowe zadowolony Janusz Palikot. Cel? Jako że PiS zapraszał wszystkich posłów do wymyślonego i powołanego przez sobie zespołu, który ma czuwać nad przebiegiem śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej, Palikot jako jedyny parlamentarzysta spoza partii Jarosława Kaczyńskiego postanowił z zaproszenia skorzystać.

- Jeśli politycy PiS nie przyjmą mnie, okażą się tchórzami - oświadczył na wstępie, po czym zaprezentował listę pierwszych 11 pytań, jakie ma dla zespołu. - Czy prawdą jest, jak twierdzi uparcie krążąca po Warszawie plotka, że Jarosław Kaczyński nalegał na wylądowanie w Smoleńsku mimo deklarowanych trudnych warunków pogodowych? - wypalił m.in. od razu.

Nie zważając na naganę, której chwilę wcześniej udzieliła mu Sejmowa Komisja Etyki za wypowiedź, że Lech Kaczyński ma w sprawie katastrofy smoleńskiej krew na rękach, powtarzał swoje tezy. Po czym urządził spektakl z wędrówką po korytarzach sejmowych, by zapisać się do zespołu kierowanego przez Antoniego Macierewicza, zaczepiając po drodze napotkanych polityków PiS. W końcu natknął się na samego Macierewicza, który poradził mu zgłosić się do sekretariatu marszałka, zaznaczając, że na jego wstawiennictwo nie ma co liczyć.

- Nie widzę takiej możliwości. Gdy to działanie się ukształtuje, będę się nad tym zastanawiał - mówił już rano polityk PiS w radiowej Trójce pytany, czy przyjmie Palikota. - Działania Janusza Palikota mają na celu zabicie pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. To zbrodnia moralna, dyskredytowanie zmarłych - oburzał się Macierewicz.

Nic raczej jednak z tego oburzenia nie przyjdzie, bo regulamin Sejmu jest jasny: to nie od Macierewicza zależy, czy Palikot będzie zasiadał w zespole, ma do tego prawo każdy poseł, który wyraża ochotę, a podpis marszałka Sejmu pod wnioskiem jest tylko formalnością.

Tak więc pole do działania, które na fali spokojnej linii PiS w kampanii prezydenckiej zawęziło się wyraźnie, znów się Palikotowi otwiera.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto