Krótko przed 14. do Centrum Ratownictwa Gliwice zadzwonił mężczyzna z informacją, że na terenie obiektu została podłożona bomba - dowiedział się "Dziennik Zachodni".
A więc - nie był to telefon do dyrekcji Forum. Na miejsce natychmiast pojechały służby ratownicze. I uwaga - zgłoszenie było ok 14., a ewakuacja rozpoczęła się ok. 15.30 - jak mówią świadkowie zajścia. Jak ustaliliśmy, w takich sytuacjach, jak dziś, to administrator lub właściciel obiektu podejmuje decyzję o ewakuacji w porozumieniu ze służbami.
Nagle z megafonów rozległa się informacja, że trzeba opuścić sklep, bodaj ze względów bezpieczeństwa - opowiada jedna z klientek. - Raczej myśleliśmy, że to jakieś ćwiczenia, nie bałam się - mówi. Ludzie wychodzili ze sklepów i spokojnie raczej do wyjścia szli. Potem jeszcze staliśmy przed sklepem, ale w końcu nie wiadomo, kiedy wpuszczać znów będą i do domu poszłam.
– Jechałam ruchomymi schodami, jak usłyszałam komunikat, no chyba 15.30 była - mówi nam inna dziewczyna.
Marek Thorz z firmy reprezentującej Forum Gliwice podkreśla, że w takich sytuacjach obowiązują ścisłe procedury dotyczące ewakuacji. Najemcy także są przeszkoleni, jak reagować. Dbają, by klienci wyszli z ich sklepów i stoisk, opuszczają rolety, a ludzi w ciągach komunikacyjnych przejmują ochroniarze.
- Ściśle współpracujemy ze służbami mundurowymi, oni odpowiadają za akcję, nasza ochrona zobowiązana jest im pomagać – tłumaczy. - Oceniam, że obyło się bez paniki.
Mniej więcej w ciągu kwadransa Forum zostało ewakuowane.
Jak informuje Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji - prowadzona jest standardowa w takich sytuacjach procedura sprawdzająca, a „dowcipniś" - bo wszystko dotąd wskazuje, że jest to fałszywy alarm - nie uniknie odpowiedzialności.
Z naszych informacji wynika, że w Forum mogło być w chwili rozpoczęcia ewakuacji nawet ponad 3 tys. osób. Nie była to jeszcze wprawdzie piątkowa godzina szczytu, bo relatywnie wczesne popołudnie, ale klienci napływali.
Jak się dowiedzieliśmy prawdopodobne, że po sprawdzeniu sklep zostanie jeszcze dziś otwarty, a przynajmniej - będzie dostęp do Cinema City.
Nasz informator, doskonale znający branżę mówi, że nie było żadnego niebezpieczeństwa, jedynie ktoś znów się wygłupił, narażając innych na stres i straty - a przede wszystkim zaś - podatników, czyli nas wszystkich.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?