Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fotowoltaika – najczęstsze błędy przy montażu. Na co uważać, gdy fachowcy montują panele fotowoltaiczne?

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Fotowoltaika powinna być montowana przez doświadczonych profesjonalistów, jednak w praktyce niestety nie zawsze tak jest.
Fotowoltaika powinna być montowana przez doświadczonych profesjonalistów, jednak w praktyce niestety nie zawsze tak jest. Wojciech Wojtkielewicz/Polska Press/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Fotowoltaika pozwala wytwarzać własną energię elektryczną, dzięki czemu płaci się niższe rachunki. Niestety, panele fotowoltaiczne często montują osoby bez odpowiedniej wiedzy, co prowadzi do licznych błędów. Niektóre z nich oznaczają dla prosumenta niższą wydajność instalacji PV, inne – ryzyko zerwania się paneli lub pożaru.

Spis treści

Fotowoltaika pełna błędów. Winni niedoświadczeni monterzy

Błędy przy montażu fotowoltaiki zdarzają się niestety często, co wynika przede wszystkim z faktu, że w Polsce boom na panele zaczął się stosunkowo niedawno. Na rynku niewiele jest zatem firm z dużym doświadczeniem – znaczna część osób odpowiedzialnych za montaż urządzeń to amatorzy uczący się fachu metodą prób i błędów. Zdarza się nawet, że za fotowoltaikę biorą się osoby kompletnie do tego nieprzygotowane, a nawet pozbawione elementarnej wiedzy z zakresu instalacji elektrycznych.

Dla posiadaczy fotowoltaiki trafienie na niedoświadczoną ekipę oznacza m.in. ryzyko, że:

  • instalacja PV nie będzie pracowała z pełną wydajnością,
  • dach ulegnie uszkodzeniu,
  • panele fotowoltaiczne mogą zerwać się z dachu,
  • dojdzie do pożaru fotowoltaiki.

Przy wyborze ekipy do montażu fotowoltaiki należy więc wybierać firmy doświadczone, o ugruntowanej opinii, nawet jeżeli ich usługi są droższe. Warto zapytać o zdanie znajomych, którzy już kupili panele, a także szukać opinii klientów danej firmy w internecie. Jeśli prosument podejrzewa, że jego instalacja nie działa właściwie, najlepszym krokiem jest zamówienie audytu energetycznego, który zbada funkcjonowanie fotowoltaiki.

Sięgnij po energię ze słońca

Materiały promocyjne partnera

Problemy z hakami

Haki to elementy mocujące, dlatego muszą być precyzyjnie dobrane do instalacji. Jeżeli podczas montażu zostanie użyty niewłaściwy rodzaj haków lub będzie ich za mało, może dochodzić do odkształceń i uszkodzeń dachu. W ekstremalnych przypadkach istnieje nawet ryzyko oderwania się paneli.

Żeby uchronić się przed tym ryzykiem, należy dopilnować, by ekipa montująca użyła haków zgodnie z wytycznymi producenta, a więc odpowiedniego rodzaju i w odpowiedniej liczbie. Niestety, niedoświadczeni monterzy potrafią czasem zastąpić brakujący hak elementem zupełnie innego typu, o innych parametrach.

Śruby dokręcone za słabo lub za mocno

Ryzyko wynikające z niedokręconych elementów mocujących jest oczywiste – taka instalacja PV po prostu nie będzie stabilna. W dalszej perspektywie czasowej grozi to nawet oderwaniem się paneli. Nie każdy zdaje sobie jednak sprawę, że niebezpieczne jest także zbyt mocne dokręcenie śrub mocujących. Może ono spowodować zerwanie się gwintów lub uszkodzenia paneli.

Panele fotowoltaiczne tyłem do słońca

Wydawałoby się, że tak podstawowego błędu nikt nie popełni, jednak życie pokazuje co innego. Jeśli fotowoltaika nie zostanie umieszczona tak, by padało na nią jak najwięcej słońca, można zapomnieć o niskich rachunkach za prąd.

– Osoby montujące popełniły poważny błąd już na etapie projektu, bo panele fotowoltaiczne nie zostały zwrócone w kierunku padania promieni słonecznych, a odwrotnie – mówi cytowany przez nto.pl Janusz Kuliberda, powiatowy rzecznik konsumentów w Kluczborku. – Kiedy przeprowadzono audyt, okazało się, że wykorzystywały tylko 30 procent swojej mocy.

Należy pamiętać, że prawidłowo zamontowana fotowoltaika powinna być skierowana na południe lub południowy wschód czy zachód. Powinna też być nachylona pod kątem 30–40 stopni w stosunku do powierzchni ziemi.

Podobnym błędem będzie umieszczenie paneli w miejscu, gdzie często będą one zacieniane np. przez pobliskie budynki czy drzewa. Taka lokalizacja będzie znacząco obniżała wydajność całej instalacji PV.

Brak odpowiedniego zabezpieczenia przed pożarem

Instalacja fotowoltaiczna powinna być wyposażona w zabezpieczenia takie jak uziemienie, bezpieczniki oraz wyłącznik prądu stałego. Brak któregokolwiek z tych elementów czy jego nieprawidłowy montaż oznacza zagrożenie pożarem, np. w razie zwarcia lub uderzenia pioruna. Niestety, takie błędy zdarzają się stosunkowo często.

– Złe wykonanie samej instalacji jest najczęstszą przyczyną powstania pożaru. Przyczynami pożaru są błędy związane z niewłaściwym zabezpieczeniem instalacji prądu stałego, np. źle dobranymi przewodami, wtyczkami złej jakości, które mogą ulec zapaleniu, lub brakiem jakichkolwiek zabezpieczeń, typu bezpieczniki czy wyłączniki – tłumaczy Państwowa Straż Pożarna.

Panele wystające poza linię dachu

To klasyczny błąd wynikający z braku doświadczenia instalatora. Jeżeli panele wystają poza krawędź dachu, istnieje ryzyko, że podczas silnych wiatrów mogą się oderwać. Podobnie ryzykowne jest umieszczanie fotowoltaiki zbyt blisko jego krawędzi – powinna zostać zachowana bezpieczna odległość.

Panele fotowoltaiczne mogą również oderwać się od dachu, jeżeli zostały przymocowane nie do pokrycia dachowego, a np. do łat lub kontrłat. Elementy te są bowiem zbyt słabe, by utrzymać ciężar paneli. A trzeba pamiętać, że jest to ciężar niebagatelny – według stron producentów przeciętna instalacja o mocy 10 kW potrafi ważyć 475–685 kg.

Sprawdź, czy masz wszystko, czego potrzebujesz

Materiały promocyjne partnera

Źle zamontowany falownik

Falownik (inwerter) to jeden z najważniejszych elementów instalacji fotowoltaicznej. Niestety, to właśnie przy nim niedoświadczeni monterzy często popełniają groźne błędy.

– Przykładem takiej niekompetencji jest przypadek prosumenta, (…) [którego instalacja – przyp. red.] przez pół roku okresu rozliczeniowego (...) nie oddała nawet 1 kWh energii nadmiarowej do sieci – mówi dr inż. Michał Modzelewski, dyrektor techniczny spółki N Energia. – Po przeprowadzeniu audytu na zlecenie prosumenta odkryliśmy, że świeżo upieczony instalator podłączył przewody zasilające falownika w rozdzielnicy w sposób świadczący o zupełnym braku wiedzy elektrycznej.

Pomijając tak ekstremalne przypadki, falowniki często montowane są w złym miejscu. Urządzenia te powinny znajdować się w miejscu zacienionym i zadaszonym oraz dobrze wentylowanym, ponieważ wytwarzają dużo ciepła – przy braku wentylacji może grozić to pożarem. Przy montażu trzeba też zachować wymagane przez producenta odstępy od ścian i sufitu (zwykle po kilkadziesiąt centymetrów z każdej strony).

Brak licznika dwukierunkowego

Prawidłowo zamontowana instalacja PV powinna być wyposażona w licznik dwukierunkowy. Mierzy on, ile energii prosument pobiera z sieci, a ile jej do sieci wprowadza, co stanowi podstawę do rozliczeń za prąd. Licznik jest montowany przez operatora systemu dystrybucyjnego (OSD), czyli przez zakład energetyczny.

Jeśli jednak przez pomyłkę zostanie zainstalowany zwykły licznik jednokierunkowy, OSD będzie otrzymywać informacje tylko o pobranej energii. W efekcie fotowoltaika nie przyniesie żadnych oszczędności, bo zakład energetyczny po prostu nie otrzyma informacji, że prosument wyprodukował własny prąd.

Fotowoltaika o mocy niedostosowanej do potrzeb

Warto dodać, że część błędów związanych z fotowoltaiką pojawia się już na etapie projektu. Najczęściej jest to tzw. przewymiarowanie, które sprawia, że panele produkują za dużo prądu w stosunku do potrzeb. W ocenie Instytutu Energetyki Odnawialnej przeciętna polska instalacja jest przewymiarowana o ok. 20 proc. To często efekt działań firm fotowoltaicznych, którzy namawiają klientów na zakup dodatkowych paneli.

Zdarza się też błąd polegający na tym, że projektuje się za małą liczbę paneli w stosunku do mocy, jaka ma być docelowo uzyskiwana. To na szczęście rzadkie sytuacje – na szczęście, ponieważ laikowi bardzo trudno jest je wykryć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Fotowoltaika – najczęstsze błędy przy montażu. Na co uważać, gdy fachowcy montują panele fotowoltaiczne? - RegioDom.pl

Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto