Jest to program rządowy i jest on na razie na etapie projektu. Stąd właśnie potrzeba jego przedyskutowania. Z założeń, jakie przedstawili w Bieruniu autorzy projektu wynika, że jednym ze źródeł finansowania programu będą Fundusze Ochrony Środowiska. Koncepcja zakłada realizację do 2030 roku 39 dużych inwestycji . Program podzielony został na dwa etapy - pierwszy do 2020 roku, drugi do 2030 roku. Dotyczy on zabezpieczenia przed zagrożeniem powodziowym doliny Wisły (na tę część projektu planuje się przeznaczyć 2,2 mld zł), zabezpieczenia miast powyżej 100 tys. mieszkańców (koszty to blisko 2 mld zł) oraz obniżenia zagrożenia powodziowego w układzie zlewniowym (za ok. 9 mld zł). Do 2020 projekt ma w sumie kosztować blisko 8,9 mld zł, a w kolejnych dziesięciu latach 4,3 mld zł. W całości koncepcja ochrony przed powodzią terenów dorzecza górnej Wisły to wydatek ponad 13 mld zł.
- Koszty planowanych inwestycji są duże, bo zaniedbania w gospodarce wodnej w Polsce są kilkudziesięcioletnie i dziś wiadomo już, że ani szybko, ani tanio nie da się ich usunąć - mówił podczas spotkania w Bieruniu minister Jerzy Miller. Dlatego program dla dorzecza górnej Wisły ma być finansowany z budżetu państwa, funduszy ekologicznych, środków unijnych oraz międzynarodowych instytucji finansowych, które już uczestniczą w finansowaniu podobnego programu dla Odry. Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk powiedział, że choć projekt będzie dopiero przedstawiony premierowi, to województwo śląskie jest już niemal gotowe do konkretnych rozmów o jego wdrażaniu. Wiele szkód po ubiegłorocznej powodzi udało się już naprawić.
Prezentując stan realizacji programu ochrony przed powodzią, wojewoda akcentował dobrą współpracę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Dzięki temu w latach 2006 - 2010 Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych mógł zrealizować niezbędne zadania z zakresu prewencji przeciwpowodziowej w dorzeczu Wisły, za łączną kwotę 22,8 mln zł, z czego blisko 4 mln zł to wsparcie ze środków Funduszu. Tylko w trzech ostatnich latach, na 35 inwestycji związanych z usuwaniem szkód powodziowych, Fundusz wydał ok. 13 mln 200 tys. zł. - Aby poczucie bezpieczeństwa mieszkańców regionu było trwałe i stabilne, niemało inwestycji musi być jeszcze kontynuowanych przez wiele lat. Potrzebne są jednak systemowe rozwiązania finansowe i prawne na szczeblu nie tylko regionalnym ale i krajowym - mówiła Gabriela Lenartowicz, prezes WFOŚiGW w Katowicach.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?